Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: Johnny w 30 Gru, 2011, 15:57:33

Tytuł: Peavey ValveKing 112 - kto ogrywał?
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 30 Gru, 2011, 15:57:33
Aż dziwne, że nie znalazłem jeszcze nic ciekawego tutaj na temat tego pieca, nikt tego nie miał?
Potrzebuję kogoś kto miał tą lampę przez chwil kilka albo chociaż ją ogrywał. Ja kupiłem używany i nie wiem czy coś jest nie tak, czy ten typ tak ma. Chcę dowiedzieć się jak się zachowuje na pasywach i na dużym gainie.
Jak ktoś wie coś na ten temat to proszę pisać tutaj, maila, pw, cokowlwiek

temat powiązany z: http://forum.sevenstring.pl/ogolnie/lampa-brzeczy-problem/msg97014/#msg97014 (http://forum.sevenstring.pl/ogolnie/lampa-brzeczy-problem/msg97014/#msg97014)

trzaski ustały, ale wciąż buczy
Tytuł: Odp: Peavey ValveKing 112 - kto ogrywał?
Wiadomość wysłana przez: Frantic w 30 Gru, 2011, 16:00:41
Mam 212, bez BBE sonic maximizera na nim nie gram bo się tylko wkurwiam.
Tytuł: Odp: Peavey ValveKing 112 - kto ogrywał?
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 30 Gru, 2011, 16:03:34
dlaczego się wkurwiasz, co z nim nie tak?

zedytowałem wiadomość, dołączyłem temat, w którym jest opisany od razu mój problem. Jakby ktoś miał chwilkę pogadać to proszę pisać, mam kilka pytań
Tytuł: Odp: Peavey ValveKing 112 - kto ogrywał?
Wiadomość wysłana przez: deathtom w 30 Gru, 2011, 18:39:45
Grałem, kumpel mial w kapeli, bardzo chujowy, nie ma co owijać w bawełne, głośny to fakt, ale sound okropny, bez dopałki i bez zewnetrznej kolumny nie do sluchania, do tego bardzo buczał, ale to moze wada tego konkretnego egzemplarza. Ja bym nie kupił osobiscie.
Tytuł: Odp: Peavey ValveKing 112 - kto ogrywał?
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 30 Gru, 2011, 18:55:59
właśnie o to buczenie się rozchodzi! nie wiem czy to kwestia tego, że jest zajechany czy taki jest po prostu
Tytuł: Odp: Peavey ValveKing 112 - kto ogrywał?
Wiadomość wysłana przez: deathtom w 30 Gru, 2011, 18:58:51
Grałem, kumpel mial w kapeli, bardzo chujowy, nie ma co owijać w bawełne, głośny to fakt, ale sound okropny, bez dopałki i bez zewnetrznej kolumny nie do sluchania, do tego bardzo buczał i to bardzo, na duzych gainach, powyzej 3-4, ale widze ze to nietylko wada tamtego konkretnego egzemplarza. Ja bym nie kupił osobiscie.
Tytuł: Odp: Peavey ValveKing 112 - kto ogrywał?
Wiadomość wysłana przez: Johnny w 30 Gru, 2011, 19:29:27
Ale on miał nówkę? Może też już miał zajechany? Jeżeli nie to pora sprzedać dziada
Tytuł: Odp: Peavey ValveKing 112 - kto ogrywał?
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 30 Gru, 2011, 21:36:11
w headzie czegoś takiego nie zaobserwowałem. Sam wzmak nie jest tragiczny, jest całkiem przyzwoity na niskich strojeniach i dobrych pickupach + ew wspomniana dopałką. Na wyższych strojenaich miałem uczucie jakby mi gainu brakowało. Jednak jak bym miał kupować to chyba już bym jednak wolał tranzystorowego Peaveya XXL lub Bandita w przypadku comba
Tytuł: Odp: Peavey ValveKing 112 - kto ogrywał?
Wiadomość wysłana przez: bakerski w 08 Sty, 2012, 23:38:56
Nie wiem ile koledzy potrzebują gainu do łojenia, wg mnie Valveking ma go aż za dużo i nie trzeba go niczym dopalać;)
Tytuł: Odp: Peavey ValveKing 112 - kto ogrywał?
Wiadomość wysłana przez: Frantic w 09 Sty, 2012, 00:36:28
To prawda nie trzeba go niczym dopalać żeby miał więcej gaina, trzeba go dopalać bo brzmi do dupy.
Tytuł: Odp: Peavey ValveKing 112 - kto ogrywał?
Wiadomość wysłana przez: deathtom w 09 Sty, 2012, 00:53:09
Dopałki nie sluza tylko do dodania gainu moj drogi Watsonie.
Tytuł: Odp: Peavey ValveKing 112 - kto ogrywał?
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 09 Sty, 2012, 01:05:07
zapomniałem napisać, że jest to wzmak mega wrażliwy na pickupy. Z kipeskimi pickupami zagra do dupy, z dobrymi zagra mniej do dupy a nawet zjadliwie
Tytuł: Odp: Peavey ValveKing 112 - kto ogrywał?
Wiadomość wysłana przez: Wilk w 24 Sty, 2012, 13:43:37
1. Próbowałeś podłączać wzmacniacz w innym budynku? Może instalacja elektryczna u Ciebie jest słaba?
2. Grałeś na nim próbę z kapelą?
Tytuł: Odp: Peavey ValveKing 112 - kto ogrywał?
Wiadomość wysłana przez: spitfire1980 w 24 Sty, 2012, 19:49:29
Na tej stronie znajdziesz kilka sposobów na ten wzmacniacz:

http://ultimate-guitar-valveking.wikispaces.com/ (http://ultimate-guitar-valveking.wikispaces.com/)

Jak buczy to pewnie coś z uziemieniem instalacji elektrycznej do której go podłączasz jest nie tak, ewentualnie coś z lampami. Ja też mam VK i nic mi nie buczy przy wysokich ustawieniach.
Tytuł: Odp: Peavey ValveKing 112 - kto ogrywał?
Wiadomość wysłana przez: Dżejkob w 26 Wrz, 2012, 14:45:30
mam dokładnie ten sam problem, czy znaleźliście sposób jak się tego pozbyć??