Historia zakupu nie jest zbyt ciekawa. Ot, wysiadłem z pociągu w Tczewie w piątek przedwigilijny o godzinie 6:39 (w nocy - przed wschodem), tam spotkałem freakguitar'a i naszego wspólnego kumpla, wypiwszy po piwku, zjadłszy po amerykance, poszliśmy do pracowni tczewskiego lutnika: Zdzisława Langowskiego. Była godzina mniej więcej 7:30 (już rano - było nieco jaśniej). Ucięliśmy sobie miłą poranną pogawędkę, ja wziąłem bas do ręki, kolektywnie stwierdziliśmy: 'zajebisty', zapakowałem do pokrowca i mam.
Specyfikacja: - dużo klonu - trochę wenge - trochę jaworu - odrobina hebanu - maleńko tusq - pięć strun - sześć śrub - dwa pasywne hamburgery - trójpasmowy korektor - progi - pokrętła - kołki do paska - klucze - gniazdko - mostek - bateria
Klasyczny kształt jazza (tylko podcięcie większe) + miły, taki "nienachalny" top z "przekładką" (też często stosowany u Fendzia) + całkiem-całkiem główka. Jakby jeszcze podstrunnica była z klonu z czarnymi blokowymi markerami, to...
No widzisz, dlatego ktoś mądry kiedyś powiedział, że o gustach się nie dyskutuje. Urody jej nie odmówię, ale żeby mi się podobała, to nie ;)
Nie ma to jak piwko o 7 rano. :D Zamawiałem kiedyś u Langowskiego gryf do basu, spośród kilku lutników, których pytałem o wycenę zawołał najmniej, a jakość wykonania okazała się bardzo dobra i miło wspominam ten deal.
Imo trochę koślawa ta basia, ale wygląda na elegancko zrobioną (brawo za brak markerów na gryfie ;) ), pozostaje pogratulować. :) Hamubksy to no-name?
Generalnie po prostu co kto lubi, domyślam się, że dokładnie taki był zamysł twórcy - jakby chciał zrobić jazza (tak jak lubię ;) ) to by go zrobił. ;) Zresztą, ja sam mam brzydala. :D
Tytuł: Odp: NBD Langowski 'Kluska' 5 string custom bass bitch
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 29 Gru, 2011, 19:24:27
kurna, fajne basie się pojawiają na esesie. Gratsy man, generalnie bardzo mi się podoba tylko nie wiem czemu ale tego typu główki odejmują -3 od ogólnej zajebistości basi - jakoś mało to ważne ale - takie skrzywienie . Jak gada?? Wygodna jest??
Historia projektu tego basu mnie przerasta. W skrócie: mój kolega zamówił kiedyś u Langowskiego bas bazowany na Laklandzie, Conklinie, takie tam. Było kilka odrzuconych korpusów, a projekt Langowskiemu tak się spodobał, że na jego podstawie zrobił kilka sztuk do odsprzedaży, nikomu nic nie mówiąc. Szczególiki całej sytuacji są tak zagmatwane i niejasne, że sam to ledwie rozumiem.
Tytuł: Odp: NBD Langowski 'Kluska' 5 string custom bass bitch
Wiadomość wysłana przez: Aston w 29 Gru, 2011, 21:42:54
NTB ma swoje wady i zalety :) Wkrecany gryf przekłada się na inny atak. Podobno :) Bas przyjemny - gdyby mial owalny mostek to powiedzialbym ze to Lakland.
@purpleman - 6tka w takim kontekscie bylaby strasznie klocowata IMHO, poza tym 5 strunowce to ostatnie 'proporcjonalne' basy.
@sei.tahn - te pupy to jakies noname'y? Nagralbys jakies probki
Pickupy Wilkinson, czyli w zasadzie noname. Ale jeszcze nic o nich nie wiem, bo go do niczego nie podłączałem - jestem w Gdańsku, a cały sprzęt został w Poznaniu. Prupki będą w temacie 'jaka to melodia?' ;) Pupy zawsze można wymienić, jakby było niedobrze.
Dzięki, też mi się podoba :D A propos,
Cytuj
teraz bardziej? (sorry za relic look, nie starałem się szczególnie) ;D fajowy basik :)
Amanita, zainspirowałeś mnie :D
Piwo o 7 rano, jak się okazało, jest tak samo dobre, jak o każdej innej porze ;)
Gdańsk jest równie rozkopany, chciałem uciec od robót. Trzeba było jechać na stepy akermańskie. Jednak rzekoma niezrównana uroda poznańskich dziewcząt mnie skusiła. Jakże naiwny byłem.
Może chociaż poznańska brać sevenstringowa nadrabia za dziewczęta? ;)
Tytuł: Odp: NBD Langowski 'Kluska' 5 string custom bass bitch
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 31 Gru, 2011, 18:04:41
Przepiękny bas, jak na nim się gra Anarchy in the U.K?
Rzekome mam żebra. A zresztą, co mnie obchodzi uroda dziewcząt? ;) Rzeczywiście, nie jest dobrze w Poznaniu, w dodatku Optimus Prime po pijaku zwalił się na dworzec. A propos ścieżek rowerowych, faktycznie kilkukrotny przejazd trasy mój dom (Strzeszyn) - UAM prawie skończył się dla mnie tragicznie. Ale Poznań ma swoje uroki, mimo wszystko ;)
Próbki, próbki... Nie wystarczą próbki wyglądu w postaci zdjęć?
Panowie, wiosło będące głównym bohaterem tego tematu zostało skradzione. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, dajcie proszę znać. Więcej skradzionych gratów:
ESP Sanskrit 7 w case Line 6 POD X3 Live w case końcówkę Rocktron Velocity 120 komputer stacjonarny z obudową Cooler Master,w środku Pentium Dual Core 3,0 GHz monitor LG SW 2343 interface Focusrite Saffire 10 I/O całe okablowanie słuchawki Sennheiser HD555 gitara klasyczna z naklejką - niebieska chrześcijańska ryba 5 strunowy bas lutniczy Langowski w kolorze natural (widoczna w dłoniach Banasia na koncertowych fotach i jego profilowym) Line 6 Bass POD XT Live w case monitory M-Audio Stidiophile BX5A monitory Reloop ADM-5 interface Terratec Phase 24 i EMU 0202 preamp Presonus Tubepre klawisz Casio VZ-1 Roland MT-32 Mikrofon MXL V63M komputer stacjonarny + monitor 24" Acer 243X
do tego 2 zegarki (biały Candino i czarny Lacher), skórzana kurtka i jeansy
Wybaczcie nieobecność. Całość miała miejsce w Poznaniu, ale jak wiadomo, graty mogę być sprzedawane wszędzie. Tak jak się domyśliliście, było to włamanie do chaty.