Forum Sevenstring.pl
Gitary 7- strunowe => Gitary 7-strunowe => Wątek zaczęty przez: Blinq w 16 Gru, 2011, 10:44:40
-
Witam.
Jako że mam zamiar dopiero zacząć swą przygodę z wielostrunowcami, chciałbym się poradzić na tym forum.
Sprawa wygląda tak, gram już od dobrych kilku lat. Oczywiście początki były Metallicowe, w tonie AC/DC. Ale z jakiś rok temu zacząłem interesować się muzyką mocniejszą. Math Metal, oraz nisko przestrojony Death.
Gram na 6 washburna Dime, ale wchodząc w Djentowe klimaty zacząłem się interesować siódemkami. Nie chodzi mi tylko o niższy strój, a o to że jestem ograniczony na 6 strunach.
Mógłby mi ktoś poradzić, jaka (do 3000 zł) siedmiostrunówka na początek mogłaby mi uleżeć.
Ograłem już jakiegoś Schectera, ale jest on nie wygodny, oraz grałem na Mayonesie Regiusie 7, który w tej chwili jest moim celem, ale 10 kół to za dużo jak na przeciętnego polaka.
-
Wejdź na giełdę, właśnie pokazał się K7, trochę powyżej 3 tys ale myślę, że warto.
A co do niewygody Schectera to pozwolę sobie się z Tobą nie zgodzić :P
-
Też się nie zgodzę. Gryf najcieńszy nie jest, ale łatwo się do niego przyzwyczaić. Jeśli koniecznie musi być listewka, to bier Jebaneza z giełdy.
-
Jeżeli mogę, to też nie zgodzę się co do niewygodności Schecterów :D I też polecę tego Bananeza.
-
A ja pozwolę sobie zapytać - lepiej wiecie co jemu pasuje? Napisał ziom, że grał na Schecterze i mu nie pasuje. K7 nie polecę, bo nie grałem :(
-
Aston, a na którym grał? Bo w tej chwili można obmacać w RNR Omen 7, Demon 7, Damien Elite 7, C7 Hellraiser i Loomisa. I każdy jest kurde inny.
-
Eeee... jak nie grałeś? Przecież miałeś K7?! Czy mi sie pojebło...?
-
No to prawda jest. Ogółem tutaj wyszło jedno wielkie szufladkowanie.
Posty połączone: 16 Gru, 2011, 14:58:49
A co do tych gryfów - sam miałem BJ i też nie sądzę, żeby był niewygodny, bardzo fajnie mi się na nim grało. Tylko jak każdy napisze OP, że nie ma racji, to ucieknie z tego forum.
Nie miałem K7, nie lubię RG za bardzo ;)
-
Też się nie zgodzę. Gryf najcieńszy nie jest, ale łatwo się do niego przyzwyczaić. Jeśli koniecznie musi być listewka, to bier Jebaneza z giełdy.
Też się nie zgodzę - K7 wcale nie ma listewki, ma dość gruby gryf (i przy tym prawie płaski)
-
Jako że jestem strasznym masturbatorem pod względem grubości gryfu i profilu, to powiem, że Ibki K7 2001/2002 mają 21,5mm/23mm gryf z radiusem 17" czy tam 430mm jak kto woli, natomiast później egzemplarze 19mm/21mm rzy tym samym radiusie. Co do zmian zmieniono również drewno z bubingi na wenge niestety nie pamiętam w którym roku i jedne z ostatnich serii mają szerszy gryf niż oryginalny. Więc w zasadzie K7 '01 nie różni się grubością od Schectera, jedynie (a może aż) profil jest inny.
-
Grałem na Hellraiserze. :headbang: Ale był nie wygodny wdg. mnie. Ja duży chłop jestem, ale ten Schecter to taki grubaśny trochę -,-
-
:o
Nie żebym się przypierdalał, ale C7 Hellraiser to jedna z wygodniejszych 7-emek jakie miałem w łapach w życiu. Przynajmniej dla mnie...
-
Ja miałem Loomisa szektera no i chociaż gryf był w stylu "gruba knaga" to jednak był wygodny. Ot, paradoks. ;)
-
Ja nie rozumiem skąd to gadanie, że szerokie gryfy mają być niewygodne... IMO wręcz sa wygodniejsze od wąskich. O wygodzie IMO decyduje sam kształt, profil...
-
Ja nie rozumiem skąd to gadanie, że szerokie gryfy mają być niewygodne... IMO wręcz sa wygodniejsze od wąskich. O wygodzie IMO decyduje sam kształt, profil...
Kol. qnilB musi chyba dalej wykonywać czynność macania. Po jakimś czasie i tak się preferencje zmieniają. Jedno mówi głowa (listewka!), drugie łapa (knaga! Z przyzwyczajenia ;)). Również mnie zadziwiło jak wygodny (i "szybki"!) może by gruby gryf, dlatego:
http://forum.sevenstring.pl/pickupy-dechy-gryfy-struny-i-akcesoria/gryf-jak-to-w-koncu-jest/ (http://forum.sevenstring.pl/pickupy-dechy-gryfy-struny-i-akcesoria/gryf-jak-to-w-koncu-jest/)
-
Jak na prawde jest nie wie nikt :D .Grałem na listewkach po 20 latach stwierdziłem ze te grubsze sa wygodniejsze, a tak w ogóle to :" jednemu córka drugiemu teściowa" wiec nie ma co pierdolić, musi sam chłop obmacać i uważać by z tego dzieci nie było ;)
-
Grałem i na Hellraiserze 7 i 8. Nie chodzi mi o gryf. A o samą deche.