Forum Sevenstring.pl

Gitary 7- strunowe => Custom shop => Wątek zaczęty przez: blackdahlia w 15 Gru, 2011, 15:16:56

Tytuł: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 15 Gru, 2011, 15:16:56
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/s720x720/375293_204695092947282_114876545262471_468547_89709729_n.jpg)
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/392250_204694956280629_114876545262471_468538_664082549_n.jpg)
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/388420_195022673914524_114876545262471_446968_388379559_n.jpg)
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/s720x720/315597_192949687455156_114876545262471_440105_1150838468_n.jpg)
Czekam na efekt końcowy ^^
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: Aston w 15 Gru, 2011, 15:18:39
Na razie szału nie ma. Ot kawał dechy. Też ciekaw jestem co z tego wyjdzie. Pierwsza za to może mieć ładny top ;)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: Musza w 15 Gru, 2011, 16:53:55
Nie dość, że zrzynają z Blackmachine to jeszcze malują drewno wypisanym markerem (jak to nikt kiedyś ładnie ujął). Dolny róg wydaje mi się też za wąski. Zobaczymy co z tego będzie.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: Mordimer w 15 Gru, 2011, 18:57:24
Dolny róg zdecydowanie za chudy, wygląd jakby chciał się złamać. Top może wyglądać ciekawie jak go ładnie transparentnym kolorem potraktują :)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 15 Gru, 2011, 23:32:53
te zdjecia wyglądają jakby goście z vildhjarty sami sobie strugali tą gitarę wiertarką.. A główka wygląda jakby miała pęknąć po nawierceniu otworów na klucze
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: Zomballo w 16 Gru, 2011, 14:36:49
Nie dość, że zrzynają z Blackmachine to jeszcze malują drewno wypisanym markerem (jak to nikt kiedyś ładnie ujął). Dolny róg wydaje mi się też za wąski. Zobaczymy co z tego będzie.
Nie z blekmaszyny tylko z rotera ;)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 16 Gru, 2011, 14:43:48
Mówi się, żeby głupiemu nie pokazywać roboty przed końcem - nie będę Wam jak dzieciom tłumaczył, że efekt końcowy może być zaskakująco inny niż na tym etapie prac.
Ale za tę niesamowicie "wyjątkową" główkę już i tak jest minus ;). 
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 16 Gru, 2011, 14:53:24
Powiedz jeszcze, raz jak się mówi ? :D :D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: oz w 16 Gru, 2011, 22:06:16
w sumie nie dziwię się im, że tak napierdalają, jakbym miał takie wiosło też bym non stop chodził wkurwiony
:D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 04 Sty, 2012, 22:27:42
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/397974_216247775125347_114876545262471_502938_1357807713_n.jpg)
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/s720x720/385145_216248525125272_114876545262471_502944_374353487_n.jpg)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: głuchy_zjeb w 04 Sty, 2012, 22:33:43
O kurwa, jaka paskuda :D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 04 Sty, 2012, 22:34:59
Jest boska <3 Pan Jarek mi kiedyś zrobi identyczną :)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 13 Sty, 2012, 16:21:16
Update
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/376142_221142997969158_114876545262471_514641_1484032471_n.jpg)
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/s720x720/378552_221143037969154_1748658724_n.jpg)
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/s720x720/378116_221143121302479_114876545262471_514644_1227022999_n.jpg)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 13 Sty, 2012, 16:55:39
Gdzie one są strugane, w chatce bacy?
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 13 Sty, 2012, 17:01:33
co się zmieniło oprócz tego że się rozmnożyła?
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: indabrain w 13 Sty, 2012, 17:05:59
A co za różnica gdzie? Zobaczymy efekt końcowy (bo tu zgadzam się z Batem) to będziemy mogli psioczyć lub się jarać.
Myślę że to screen z programu MTV Cribs by Vildhjarta :D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: benkai w 13 Sty, 2012, 17:13:49
Wygladaja, jakby ktos je wydziabał ze styropianu na zajęciach ZPT... :/
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: zz_top w 13 Sty, 2012, 17:39:36
Rozpierdziel jak nie przymierzając w mojej pracowni. Tylko u mnie czyściej było i ładniejsze wiosła wychodziły, hehehhehehe
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 13 Sty, 2012, 18:08:55
Jaki ja kurwa skromny jestem :D :D :D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 13 Sty, 2012, 18:20:29
Przysięgam, za te główki powinni wieszać za jajca. Tzn są zajebiste, ale w smukłych szóstkach.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 13 Sty, 2012, 19:17:11
Pierdzielisz. A pan Przemek jak taki cwany to może zrobi jedną do porównania? ;)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 13 Sty, 2012, 20:28:57
A pan Przemek jak taki cwany to może zrobi jedną do porównania? ;)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg11.imageshack.us%2Fimg11%2F8813%2Fpasut.jpg&hash=40bbecb7bdca638eb4740639043534cc2c93e9f4) (http://imageshack.us/photo/my-images/11/pasut.jpg/)

:D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 13 Sty, 2012, 20:35:14
Będą, ale ćśśśś.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 13 Sty, 2012, 22:14:14
Chodziło mi o coś porównywalnego, a nie "coś w cenie drogiego drewna opałowego", jak to ktoś kiedys napisał o niej  ;)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: baxtarian w 13 Sty, 2012, 22:32:27
Ej też macie wrażenie, jak stoją 3 korpusy obok siebie, że w każdej dolny róg jest inny? ;D Chyba, że nie rozkminiłem i to są inne body shape'y :p
 
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 13 Sty, 2012, 22:34:16
Po prostu środkowa jest w dalszym stadium obrobienia imo ;)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 13 Sty, 2012, 22:38:58
Raczet mówi prawdę. Invictus chciał je wszystkie na jednym poziomie mieć wczoraj, ale się nie wyrobił. Także tylko ta jedna jest jako tako ogarnięta, a tamtym jeszcze klej wyłazi.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 14 Sty, 2012, 12:41:19
Wiesz tez myślałem ze to klej, ale to nie klej ( wygląda na poliuretanowy a to byłby dopiero syf ),jest  to ofrezowany od góry,  na ok 5mm, kształt pobejcowanej dechy, a to co wydaje się byc klejem to slady po cięciach, i ich efekt ... chyba wiertarką albo ... nie wiem, czymś chujowym i na bank nie do wycinania elementów krzywoliniowych.
Rogi natomiast są takie same.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: benkai w 14 Sty, 2012, 14:09:28
Wiesz tez myślałem ze to klej, ale to nie klej ( wygląda na poliuretanowy a to byłby dopiero syf ),jest  to ofrezowany od góry,  na ok 5mm, kształt pobejcowanej dechy, a to co wydaje się byc klejem to slady po cięciach, i ich efekt ... chyba wiertarką albo ... nie wiem, czymś chujowym i na bank nie do wycinania elementów krzywoliniowych.
Rogi natomiast są takie same.


Wiesz, może ten twórca wychodzi z założenia, że prawdziwy 'tr00' handmejd to jest praca za pomoca najprostszych narzędzi - vide wiertarka ręczna, strug, pilnik, tarnik i dłuto. A nie jakieś tam piły taśmowe, wyrzynarki, frezy, maszyny CNC etc. ;) (to tak a'propos definicji lutnictwa jako takiego - wiesz o czym piszę)
Niemniej tło tych zdjęć, oprawa warsztatu, jest wysoce niezachęcająca.
Poczekam na efekt finalny, ale na razie jestem osobiście niezbyt poruszony :/
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 14 Sty, 2012, 14:26:33
Tak serwis forum lutnictwo i purytańskie podejście do warsztatu, wiem czytałem i mam swoje zdanie na ten temat.
Generalnie różne warsztaty widziałem więc zadnej opinii na temat tego nie wygłoszę, wazny jest finał. A co do najprostszych narzedzi, jest dla mnie hipokryzją  marudzenie na cnc, po czym uzywanie frezarki do frezowania gnizda na gryf , otworów pod pickupy. Jak tak to prosze strugać to dłutem, a nie wiertarką czy frezarką, no ale wiadomo każda sroka swój ogonek chwali.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: benkai w 14 Sty, 2012, 14:52:03
A co do najprostszych narzedzi, jest dla mnie hipokryzją  marudzenie na cnc, po czym uzywanie frezarki do frezowania gnizda na gryf , otworów pod pickupy. Jak tak to prosze strugać to dłutem, a nie wiertarką czy frezarką, no ale wiadomo każda sroka swój ogonek chwali.

Trafiłeś w sedno sprawy :)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: zz_top w 14 Sty, 2012, 18:42:06
Może i nieskromny jestem, ale dla mnie te gitary to porażka! Widać przede wszyskim, że gość kompletnie nie przemyślał co po kolei robić i w jaki sposób, żeby NTB robił się dokładnie i sprawnie. Mam w notatnikach setki stron zarysowane projektami, rozrysowywaniem kolejnych etapów produkcji, co ułatwia znacznie późniejszą robotę. Ogólnie myślenie zaoszczędza mnóstwo wysiłku i wtop... W tych gitarach jak się dokładnie przyjrzeć szykuje się już kilka...
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 14 Sty, 2012, 19:18:43
Np?
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 14 Sty, 2012, 20:07:28
Mimo, że na temat produkcji gitar mam bardzo małe pojęcie, to i tak bym wstrzymał się od jakichkolwiek ocen procesu produkcji. Każdy ma swoje metody, czy to lepsze czy gorsze, no ale i tak najważniejszy jest efekt końcowy.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: zz_top w 15 Sty, 2012, 12:00:02
Jakby to powiedzieć - każdą rzecz da się zrobić dobrze, ale w jeden sposób idzie to łatwiej i dokładniej a w inny dłużej i ze zwiększonym ryzykiem niedokładności. Commelina dobrze gada, że wazny jest finał, ale ja podkreslam, że gość już se utrudnił robotę przynajmniej na kilka sposobów. Co z tego wyjdzie? Allah raczy wiedzieć!
Przykład? Proszę bardzo: Sklejenie instrumentu w jedną całość zamiast stopniowego nadawania kształtu poszczególnym elementom przed sklejeniem. Jakoś nie widać, żeby twórca posługiwał się CNC - wtedy nie miałoby to dużego znaczenia. Ale posługując się ręcznymi narzędziami (wnioskuje po walających się w pracowni szablonach) bardzo utrudnia to tak banalne czynności jak nadanie odpowiedniej szerokości i radiusu dla podstrunnicy, nadanie przekroju dla szyjki, nadanie kształtu główki, itp... Pewnie, że da się to zrobić dobrze i dokładnie i w taki sposób, ale będzie o niebo trudniej...
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 15 Sty, 2012, 12:02:12
Prawdą jest i tu się "muszę zgodzić"  z Przemkiem, ze jest to inna kolejność działań niźli ja bym to robił. W moim mniemaniu facet właśnie utrudnił sobie zycie..... ALE !!!!,  nie znam jego założeń, tego co znajdzie sie jeszcze , co zamierza z tym robić, jaki efekt chce osiągnąć,  więc sie powstrzymam choćby z tego powodu zeby nie wyjść na tego, który nie potrafi sięgnąć dalej, niż wzrok nie sięga.

Widzę za mamy podobny tok myślenia.... co do niektórych spraw  ;)   ale na cnc tez tego juz nie zrobisz nie ma takich frezów, kłopot z szablonami roboty w chuj a dokładność związana z cnc w takim stadium instrumentu wiąze się ze skanerem 3D któren to kosztuje ok 70k a ten warsztat na to nie wskazuje . cnc tez ma ograniczenia bo jesli frezy dostaniesz to bedą one robione na zamówienie i bedą tak drogie ze te trzy gitary tego nie zwrócą no chyba ze pogoni je 10k$ sztuka
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: Yony w 31 Sty, 2012, 23:09:16
Właśnie mnie mój szwedzki prezes oświecił i nie wildżarta tylko wildhaarta. Z takim AAA przechodzącym trochę w OOO. :P
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: Aston w 31 Sty, 2012, 23:15:05
A Meszugi mówiły "wildhjärta". Coś takiego :D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: Yony w 31 Sty, 2012, 23:16:34
No tak. Wildhjaorta, żeby tak fonetycznie było. Tyla, że to HJAO to tak z gardła, jakby pyzę w ryju mieć :D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 31 Sty, 2012, 23:32:54
Pasendżer Paluch is...
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary wildżarty
Wiadomość wysłana przez: sify11 w 31 Sty, 2012, 23:51:33
tak też się przedstawiali na koncercie (osobiście byłem w szoku :P)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 31 Sty, 2012, 23:56:58
:)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 01 Lut, 2012, 00:04:27
Kurde, to tylko ja od początku kombinowałem tutaj mniej-więcej poprawnie? Lulz :)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Dale Cooper w 01 Lut, 2012, 01:55:56
Gratulacje! W nagrodę możesz dojebać jeszcze jednego darmowego posta :P
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 01 Lut, 2012, 07:56:23
Kij z tym, a coś ktoś odkopał, jak koleżka radzi sobie z patykami dla tej Aorty ?
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 01 Lut, 2012, 08:40:35
Poddał się. Poczytał seven stringa pl i zaczął od nowa ;).
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: ChopZeWsi w 01 Lut, 2012, 09:57:40
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fa1.sphotos.ak.fbcdn.net%2Fhphotos-ak-snc7%2Fs320x320%2F402673_229932987090159_114876545262471_533977_1278150539_n.jpg&hash=7c6dbc320326d67c008597e7d3fa83103eca6d95)
Wygląda na to że jest na etapie klejenia bindingu.

Mi tam się wydaje że pomimo wszystko, efekt końcowy będzie bardzo udany. W końcu nie są to jego pierwsze wiosła. Może taką już wypracował taktykę że lubi najpierw całość skleić do kupy żeby widzieć jak wszystko powoli nabiera kształtów.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Wybielacz666 w 01 Lut, 2012, 10:13:22
technologia produkcji technologią produkcji, ale gdybym sam robił gitary to raczej bym takich obskurnych zdjęć nie wrzucał do internetów ;)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 01 Lut, 2012, 10:24:39
Ale to jest właśnie tr00. Będą grali razem z zaklętymi w gitary duchami lasu i krwią pana lutnika.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 11 Lut, 2012, 12:26:20
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/419367_240145436068914_114876545262471_556359_1493883786_n.jpg)
:fapfapfapfapfapfapf apfapfa:
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 11 Lut, 2012, 12:28:07
Tylko dlaczego nabiegunniki są szerzej nisz gryf?
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 11 Lut, 2012, 12:34:40
No trochę chujowo to wygląda, trzeba przyznać. Niemniej ogólnie wyszło całkiem całkiem


Koleś mi odpisał, że wsadził dwa mostkowe do zdjęcia, bo nie ma jeszcze gryfowego i dlatego tak wyszło.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Musza w 11 Lut, 2012, 12:41:35
Być może Panowie z Vildhjarty chcieli jak najwęższy gryf, żeby zbliżyć się do feelu siódemki i stąd ten mankament. Przy silnych przetwornikach nie powinno to grać dużej roli. Gitara wyszła całkiem, całkiem imo.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 11 Lut, 2012, 12:46:50
Ciul tam, czekam na wersję terrora.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: ChopZeWsi w 11 Lut, 2012, 13:36:45
Część korpusu za mostkiem ma jakieś nieforemne zaokrąglenia. Może to kwestia perspektywy, ale łuk obok potencjometru jest jakiś taki mało łagodny. Na pierwszy rzut oka wygląda złowieszczo i zajebiście.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 11 Lut, 2012, 14:04:02
Ciul tam, czekam na wersję terrora.
?
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Orange w 11 Lut, 2012, 15:13:10
Fuj! Paskudna. Wygląda, jakby ją mój 5 letni chrześniak narysował...
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 11 Lut, 2012, 15:21:53
Ciul tam, czekam na wersję terrora.
?
Ostatnio jak ktoś tak napisał, to od razu zrobiłeś kower. Pora na gitarę :P
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: KykuPL w 11 Lut, 2012, 15:26:32
brak słycza do pupkóf?
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Dale Cooper w 11 Lut, 2012, 15:40:53
Być może Panowie z Vildhjarty chcieli jak najwęższy gryf, żeby zbliżyć się do feelu siódemki i stąd ten mankament. Przy silnych przetwornikach nie powinno to grać dużej roli. Gitara wyszła całkiem, całkiem imo.

Y? Mnie się zdaje, czy to są siódemki? Więc feelu siódemek im nie brakuje :P
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: pan mikos w 11 Lut, 2012, 16:51:50
brak słycza do pupkóf?

Gałka push-pull?
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 11 Lut, 2012, 17:35:06
Ciul tam, czekam na wersję terrora.
?
Ostatnio jak ktoś tak napisał, to od razu zrobiłeś kower. Pora na gitarę :P
racja, już zamawiam ;)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Musza w 11 Lut, 2012, 17:39:09
Być może Panowie z Vildhjarty chcieli jak najwęższy gryf, żeby zbliżyć się do feelu siódemki i stąd ten mankament. Przy silnych przetwornikach nie powinno to grać dużej roli. Gitara wyszła całkiem, całkiem imo.

Y? Mnie się zdaje, czy to są siódemki? Więc feelu siódemek im nie brakuje :P

o :D no to anal-ogicznie zjeżdżamy do sześciu.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: KykuPL w 11 Lut, 2012, 17:52:52
brak słycza do pupkóf?

Gałka push-pull?
no to lypa panie mykos :)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 11 Lut, 2012, 22:45:01
Będzie słicz, jeszcze po prostu nie zamontował.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: zz_top w 12 Lut, 2012, 09:44:59
Być może Panowie z Vildhjarty chcieli jak najwęższy gryf, żeby zbliżyć się do feelu siódemki i stąd ten mankament. Przy silnych przetwornikach nie powinno to grać dużej roli. Gitara wyszła całkiem, całkiem imo.
To JEST siódemka! Policz nabiegunniki...
Nie podoba mi się - kurde szkaradne toto aż oczy bolą patrzeć! I upieram się, że gość utrudnia se życie jak tylko to możliwe:
- szyjka ciągle nieobrobiona (wystaje drewno spod podstrunnicy)
- progi ciągle nienabite
- boczki korpusu upaprane (chyba klejem) do nieprzytomności
Poczekamy, zobaczymy... Jak narazie zdjęcie z żadnego etapu nie przekonuje mnie, że to będzie dobra gitara...
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: benkai w 12 Lut, 2012, 13:12:42

Nie podoba mi się - kurde szkaradne toto aż oczy bolą patrzeć!

+500.

Ciągle wygląda jakby ktoś ją wyciął z tektury na zajęciach z prac ręcznych w podstawówce. I jeszcze pomalował plakatówką... Smutek okropny.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 12 Lut, 2012, 13:51:16
To chyba jestem dziwny, bo podoba mi się i kształt i wykończenie :P Jest po prostu dziwna i w tym jej siła.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 12 Lut, 2012, 14:06:58
Mi też się podoba i kształt, i wykończenie. ;)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: benkai w 12 Lut, 2012, 15:49:30
'de gustibus non est disputandum'

grunt, że różnorodność jest na świecie :)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 12 Lut, 2012, 16:43:48
Jest BKP, jest hebą, więc czego się czepiacie? :D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: mlodysatan w 12 Lut, 2012, 17:22:19
Niedziak, a czy BKP i "hebą" jest jakims wyznacznikiem zajebistosci ?
Chce zobaczyc efekt koncowy pracy i wtedy sie wypowiem tym co widze na zdjeciach...
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Dale Cooper w 12 Lut, 2012, 17:40:59
Cytuj
Niedziak, a czy BKP i "hebą" jest jakims wyznacznikiem zajebistosci ?

A nie jest? :D Ewentualnie Blekołty :P
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 12 Lut, 2012, 17:55:32
czy BKP i "hebą" jest jakims wyznacznikiem zajebistosci ?
tak
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 12 Lut, 2012, 19:48:07
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi43.tinypic.com%2Fd7imc.jpg&hash=6046b0dfc82bc3f16719bbf3f7ce4320d227f039)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Ad w 12 Lut, 2012, 20:42:32
(http://i43.tinypic.com/d7imc.jpg)
To nie Bulb przypadkiem?  ;)
A gitara... strugają to już nie wiem jak długo, a nadal przypomina kawałek deski.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 12 Lut, 2012, 21:00:12
Korci mnie zeby "coś" napisać, ale trzymam morde na wodzy. Chce wierzyć ze szczena mi opadnie z wrażenia jak już skończy. Przyznaje, wrecz nie mogę się doczekać by zobaczyć, jak on z tego wszystkiego wybrnie.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 08 Mar, 2012, 14:52:46
"Jimmies guitar is very nearly finished"
Rozyebao mnie to zdjęcie :D
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/417350_257838230966301_114876545262471_600675_829467890_n.jpg)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 08 Mar, 2012, 14:58:04
On jak Adam Słodowy - jedną klepał byle jak, a na koniec wyciągnął "wcześniej przygotowaną" drugą.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 08 Mar, 2012, 14:59:38
Nie wiem. Ciul z gitarą, ta twarz! Te sterczące suty! I mina "kurde zabierzcie to gówno"
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Drevniak w 08 Mar, 2012, 15:01:27
taki troche mój ideał

Spoiler

Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 08 Mar, 2012, 15:03:16
Nie wiem. Ciul z gitarą, ta twarz! Te sterczące suty! I mina "kurde zabierzcie to gówno"

Oj, chyba nie poznała się na nim Twoja inteligencja emocjonalna... :)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 08 Mar, 2012, 15:10:07
Sugerujesz, że na zdjęciu jest jeszcze niewidzialny Semedi?
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 08 Mar, 2012, 15:11:10
Jest w nim.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 08 Mar, 2012, 15:12:31
Dokładnie o to mi chodziło mon amour.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 08 Mar, 2012, 15:13:12
Ja dalej czekam, mało widać.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Didejek w 12 Mar, 2012, 08:44:39
Co mało widać? Jest SUTO.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 12 Mar, 2012, 11:15:52
To na takiej zasadzie i ibanez GRG bedzie zajebisty. A gdzie zdjecia pleców, boki, zblizenia i inne gówna które rzeczywiscie pokażą jak wyglada gitara
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: freakguitar w 23 Mar, 2012, 17:57:59
Macie pretensje do garbatego, że ma proste dzieci  8)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 18 Kwi, 2012, 19:24:49
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/562565_285576181525839_114876545262471_673417_269132638_n.jpg)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: sify11 w 18 Kwi, 2012, 19:26:51
nie.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: youshy w 18 Kwi, 2012, 19:55:17
hm... nie wiem?
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: lupus w 18 Kwi, 2012, 20:00:24
Dupy nie urywa :D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Turgon w 18 Kwi, 2012, 20:22:34
Po za główką uwielbiam :D!
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 18 Kwi, 2012, 20:33:27
Po za główką uwielbiam :D!
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Jakub_Z. w 18 Kwi, 2012, 21:24:39
Ładna nawet ;)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: lupus w 18 Kwi, 2012, 22:35:44
W sumie to jeszcze zależy, jak jest wykończony ten top, na połysk czy w macie. na zdjęciu wygląda trochę jak zmoczony wydruk, z którego spływa rozpuszczony tusz :P
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 19 Kwi, 2012, 08:10:26
Czekam na opinię commeliny i pana Przemka. ;)

Udało się, hurra . Isiu co ja mam powiedzieć, wygląda na skończona i ze udało mu sie wybrnąć. Jednak jak wszyscy dobrze wiemy zdjecia to jedno a jak bierzecie to do rąk, to czesto mozna przeczytać " szukałem zeby sie do czegoś dojebać". Nie bede szukał, ale tez nie bede sikał ze zdumienia. Zrobił bo chyba się na tym zna. A ze patrzac na kolejnośc prac miałem spore watpliwości jak z tego wybrnie, to inna sprawa. Chciałbym wziąśc w łapska ten instrument i zobaczyc i byc może bym sie zdziwil. Nie mniej, bardziej mnie dziwi, jak czasami ludzie lubią sobie utrudniać zycie tak jak to IMO robił ten ze Master.
Po za tym 1) to chyba nie ta gitarrra którą pokazywał, czyz tamta nie miała dwóch humbaków ?
Po za tym 2)  ona nie musi mi sie podobać bo nie była dla mnie :P

Pacząc na to usłojenie topu, to może być "na siłę" jedna z czech z pierwszej strony. Post blackdahlia update z 13 stycznia, na pierwszym zdjęciu ta do "góry nogami", na nastepnym ta z lewej.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Drozd w 19 Kwi, 2012, 14:52:37
Pickup w puszcze "camo" pasuje tam jak pięść do nosa. I, jak ktoś już powiedział, estetycznie dupy nie urywa.

Idę na stronę mayonesa :P
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 19 Kwi, 2012, 15:37:27
Jeszcze z bliska
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/522244_285747821508675_114876545262471_673892_954952370_n.jpg)
ofkors, że nie ta sama, on dla nich trzy na raz chyba robi :)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Drozd w 19 Kwi, 2012, 16:54:57
Fuuu :/ Administracja powinna dać Ci bana, żebyś takich paskudztw już na forum  nie wrzucał.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 19 Kwi, 2012, 17:17:24
Ale brzydkie te Bar Nakle. Brzydki top, brzydka główka, której nie widać, wszystko brzydkie. Już teraz wiem co miał na myśli Mr.Nobody pisząc o jakiejś gitarze 'pomalowana wypisanymi mazakami'.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 19 Kwi, 2012, 17:53:30
To pany, to kwestia gustu i to jest rzecz, która w zasadzie nie powinna podlegać opinii, dyskusji. Zresztą wystarczy spojrzeć na osiedla skandynawskie, jakie tam kolory dominują.  Jest pare innych, kwestii które ze zwykłej ciekawości bym zmacał, czy jest tak jak mnie sie wydaje.

Na pewno ładny jesia użył, i to ze je z tamtego stanu, doprowadził do tego stanu, no to jest gut.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Ad w 19 Kwi, 2012, 18:47:10
Jak ją skończy, to może jeszcze będzie wyglądała znośnie. Teraz to jest tragedia.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 19 Kwi, 2012, 19:20:48
ona jest skończona.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 20 Kwi, 2012, 08:26:26
A mi się ta gitara bardzo podoba. O wiele bardziej niż te wasze upośledzone telecastery czy cokolwiek z emg. ;)

@commelina - "wziąć" a nie "wziąść"... ;)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 20 Kwi, 2012, 08:31:54
Wy to jednak gustu nie macie*, toż to to jest zajebiste! Całkowicie!

Spoiler
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: lupus w 20 Kwi, 2012, 08:40:59
Prawie wszyscy pałujemy się nad Vildhjaartą, a na ich gitary jest hejt.
pewnie z zazdrości ;D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 20 Kwi, 2012, 08:47:24
Profesorze Az, ta gitare zdecydowanie wolałbym wziąść :P
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 20 Kwi, 2012, 09:26:00
*Tę :P
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: indabrain w 20 Kwi, 2012, 09:26:21
Ciekawe to wiosło istny spartan.
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/292154_285385691544888_114876545262471_672898_1055175180_n.jpg)
Dobrze mi robi to:
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/314247_285685671514890_114876545262471_673703_416700547_n.jpg)
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/579266_284016638348460_114876545262471_670269_1263485021_n.jpg)
(https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/577553_283830415033749_114876545262471_669867_761621948_n.jpg)

śliczna ósemeczka.

Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: sify11 w 20 Kwi, 2012, 10:13:19
no ten burl jest genialny
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 20 Kwi, 2012, 10:56:45
ale tylko z bliska, z daleka wygląda jak rzygi :D
Za to ten jesion śliczny
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 20 Kwi, 2012, 11:04:46
no ten burl jest genialny

Brzoza lup* topola czeczotka. Onegdaj brzoza kaukazka była takowa.



*-  to tak dla naszych profesoróf
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: sify11 w 20 Kwi, 2012, 11:12:06
zwał jak zwał, ładne :D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Orange w 20 Kwi, 2012, 12:21:01
A grubość korpusu jak w Roterach :D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 20 Kwi, 2012, 12:43:15
Tu akurat nie ma się z czego śmiać, gdyż na w ten przykład Blackmachine ma 32mm, a wszyscy, no większość "uwielbia". IMO najważniejszy by stroiła i kurwiła flażoletami a reszta to nasze subiektywne przyzwyczajenia ;)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Orange w 20 Kwi, 2012, 12:53:22
32 mm płaskiej dechy (oprócz frezu na brzuch), to naprawdę dużo przy 25mm Rotera, w najgrubszym miejscu...
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 21 Kwi, 2012, 02:44:09
Prawie wszyscy pałujemy się nad Vildhjaartą, a na ich gitary jest hejt.
pewnie z zazdrości ;D

Kto się pałuje, ten się pałuje, ja nie widzę tutaj większości, nawet jak bardzo chcę. ;)

@commelina
"kaukaska" a nie "kaukazka"... litości :D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 21 Kwi, 2012, 04:11:38
To jeszcze poproszę o etymologię, bo dla mnie kaukaz jest jeden, a nie słyszałem o brzozie kaukaskiej
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Dale Cooper w 21 Kwi, 2012, 06:28:02
http://so.pwn.pl/lista.php?co=kaukaska (http://so.pwn.pl/lista.php?co=kaukaska)

;)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Yony w 23 Kwi, 2012, 07:49:52
Cytat: Invictus Guitars
"We’re extremely sorry to have to announce our departure with the band Vildhjarta. Unfortunately, Invictus Guitars no longer feels that it can sustain this current relationship with the band at this point in time.
 
We understand that a number of you will be very concerned with the nature of our split, particularly as we have just flown our guitars to the band in Sweden. Following the band’s collection of the guitars, both Invictus Guitars and Vildhjarta have not been able to agree upon the resultant condition, and specification of their guitars.
 
As a result, the band have asked us to perform a degree of adjustments and reframing of our guitars- the degree and scope of which Invictus Guitars does not feel it can fulfil without compromising on its most cherished values.
 
Invictus Guitars can assure you that no claim against our build quality will go unremarked. The Workshop takes serious efforts to allow people to try our guitars- and judge with their own eyes the merit of our instruments.
 
Invictus Guitars will continue to hold its Leeds clinic, featuring a number of our current artists. You will still be encouraged to take part and try a guitar for yourself- be assured that this Workshop has absolutely nothing to hide. We shall also be making an appearance at the UK Tech Metal Festival where, once again you are encouraged to get your hands on our builds."
 
In the interested of transparency, we’d like to ask that if you have any questions- PLEASE contact us. We will endeavour to get back to every question in good time. You may message us here on Facebook, or email us at:
 
g.dickie@invictusguitars.co.uk
m.nevin@invictusguitars.co.uk
j.saimbhi@invictusguitars.co.uk
 
We’d like to close by noting that our dialogue with the band has been nothing but professional, and we thank Century Media for their patience during our discussions.
 
-Gareth/Matt/Jiv.
Invictus Guitars.
Albo chłopcom z zespołu trochę palma odbiła albo są mega fachowcami i doskonale wiedzą, czego potrzeba ich instrumentom. :P
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: zz_top w 23 Kwi, 2012, 08:13:31
Albo chłopcom z zespołu trochę palma odbiła albo są mega fachowcami i doskonale wiedzą, czego potrzeba ich instrumentom. :P
Albo poczytali to, co my wypisywaliśmy na forum o tych gitarach :-)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 23 Kwi, 2012, 08:22:49
Jak to mówią "łaska pańska na pstrym koniu jeździ" i nic nie trwa wiecznie. Jak dla mnie nic nadzwyczajnego, lub wręcz codzienność sytuacji, jeno przeniesiona na bardziej światową skalę.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 23 Kwi, 2012, 10:20:33
Hm. Szmutno mi teraz. :c

Napisze do nich mejla, może oddadzą za friko tego jesionowego badyla, jak im się kurwa nie podoba.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: sogard w 23 Kwi, 2012, 11:24:02
a może po prostu rzeczywiście fuszerka i co za tym idzie gitara zwyczajnie gitarnikom vildhajrty nie grała? jestem w stanie uwierzyć w taki scenariusz po tym jak o procesie produkcji wypowiadał się commelina. może czas zmienić branżę? :D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Lothar w 23 Kwi, 2012, 13:40:44
z ich facebooka.

Hello,

# 1 We have parted ways with our beloved Jimmie Åkerström, unfortunately we had to ask him to leave.
Theres no bad blood what so ever, we're still very close friends.
This does not affect writing or touring.

# 2 We have decided to terminate our agreement with invictus guitars and send back the guitars we've received from them as they couldnt meet our requirements.

Back on stocking up on ibby xl's! ^^

SEE YOU ON THE ROAD!


i odpowiedz w komentarzu a propo ich "wymagań" co do gitar:
"vildhjarta James: Playable guitars"  - to b było na tyle z tych "świetnych' customow ;)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 23 Kwi, 2012, 13:43:24
Nawet kropki na boku gryfu krzywo... To przez to...

Czyli cudów nie ma: źle robisz, źle zrobisz ;).
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: sogard w 23 Kwi, 2012, 19:56:26
aż żal taką szansę zmarnować. "wystarczyło" zrobić kawał wiosła, pochlebne opinie wildhjartów i cały .org by sie tym onanizował
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Drozd w 23 Kwi, 2012, 21:39:29
aż żal taką szansę zmarnować. "wystarczyło" zrobić kawał wiosła, pochlebne opinie wildhjartów i cały .org by sie tym onanizował

Sogard ma rację. Złapali Panabogazanogi , a potem wszystko spierdolili :D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Musza w 23 Sty, 2013, 20:41:08
ciekawy artykuł:
http://www.themonolith.com/featured/invictus-guitars-uk-victims-or-villains/ (http://www.themonolith.com/featured/invictus-guitars-uk-victims-or-villains/)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 23 Sty, 2013, 21:35:45
Commel może potwierdzić, że ta gitara dla ziomka z EF jest na niewiele wyższym poziomie wykonania niż to co opuściło moją szopę :D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Dale Cooper w 23 Sty, 2013, 21:44:08
Niejeden Roter jest na świecie :D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 23 Sty, 2013, 21:47:16
Nie rozumiem tylko, jak można mieć takie odchyły... Jak już coś się robi to cholera na 100% swoich możliwości (jak widać po wiośle ziomka z hacktivist - można), a ten po prostu wykazał się totalnym kretynizmem.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: escape_artist w 24 Sty, 2013, 08:18:53
Skonczylem czytac artykul....rozwalil y mnie zdjecia gitary...te progi...i pierwsze co mi przyszlo do glowy "...rwa pierwszy lepszy ibanez czy cokolwiek innego robionego w Azji co wezmiesz z polki sklepowej bedzie wykonane na lepszym poziomie niz ta gitara"
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 24 Sty, 2013, 09:16:10
Commel może potwierdzić, że ta gitara dla ziomka z EF jest na niewiele wyższym poziomie wykonania niż to co opuściło moją szopę :D

Nie potwierdzam i nie zaprzeczam.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: glowa-glowa w 24 Sty, 2013, 12:02:27
@escape_artist - powiem Ci lepiej, każda gitara, która do mnie dotarła z Chin jest lepiej wykonana buuuuuhhhhhaaaa hhhhhhaaaaa haaaaaaa :)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 24 Sty, 2013, 12:22:39
No nie mogę...teraz będziesz napierdalał w każdym temacie w którym się da żebyś stał się bardziej wiarygodny ze swoimi chińskimi podróbkami? meen, kurwełe kaman, przeca to widać a my idiotami nie jesteśmy.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: glowa-glowa w 24 Sty, 2013, 12:35:36
A Ty będziesz teraz w każdym momencie kiedy napiszę odmianę słowa "Chińskie" gdziekolwiek jechał i wsadzał mi do głowy swoją magiczna teorię, że zależy mi na tym, żaby się uwiarygodnić, żeby może ktoś tu coś kupił/zamówił - stary LEJĘ NA TO CIEPŁYM MOCZEM i tak bym tego nie zrobił dla nikogo z forum (sorry taka prawda) mam swoje wewnętrzne przemyślenia na ten tematu i mogę nazwać to oficjalnie KUREWSKĄ ZŁOŚLIWOŚCIĄ z mojej strony NIE BO NIE nawet jak da ktoś 5 000 zł TO NIE!!!

Komentuje tylko to co widzę i chyba każdy widzi, a mogę dodać coś od siebie bo porównuje fotki do czegoś realnego czego Ty nie widziałeś, a ja macam od dłuższego czasu ...
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Lothar w 24 Sty, 2013, 12:46:47
(https://dl.dropbox.com/u/19395860/ss.pl/TEfsB.gif)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: nikt w 24 Sty, 2013, 12:47:24
Panowie luzujcie

Fakt jest taki że te wiosła wyglądają jak huiem ciosane. Roter też jeden taki wypust kiedyś puścił w świat i było całe fotostory z prób odratowania gitary.

I też uważam że co jak co ale idąc do Tesco i biorąc ich gównianego chińskiego strata za 300zł takich perełek jak progi z tego Invictusa bym nie uświadczył..

EOT
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 24 Sty, 2013, 12:49:20
Panowie chciałbym zwrócic Wam malusią uwagę na fakt iz niemal z kazdego wiosła można zrobić pokrakę. Powiększenia które oglądamy są czasami kilkudziesięcio krotne i wyolbrzymiają w niebywały sposób to co widać gołym okiem. Zróbcie sobie zdjęcie skóry i powiększcie to kilkadziesiąt razy zobaczycie góry i doliny i inne dziwne rzeczy. Nie ma sie co pałować takimi fotami. Problem to jest jak facet podchodził do klienta, a nie te foty. Takie foty IMO to tylko pozywka na zabawienie "przy okazji tłumów"  i dodanie pikanterii artykułowi.
Głowa, zacznij sie tak cieszyć jak SAM fizycznie zrobisz gitare, a wtedy uważaj, bo byc może my sie pośmiejemy.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Drozd w 24 Sty, 2013, 13:10:06
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fcdn.themonolith.com%2Fwp-content%2Fuploads%2FInvictus-11-560x373.jpg%3Fd9c344&hash=311dadfafea7fe0a5183f70c8bbfd98b14db5567)

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fhabson.pl%2Fimages%2Fkorek%2520w%2520p.jpg&hash=b34b6a5ae354618371377f1290d4043aa47fca37)

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Ficetothebrim.com%2Fwp-content%2Fuploads%2F2012%2F02%2Fi-have-no-idea-what-im-doing.jpeg&hash=c3271511a2a2afd464f4cd2230aec1e37f3e5c37)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Omlet w 24 Sty, 2013, 13:11:10
Wie kto ile on biere za wiosło?
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 24 Sty, 2013, 13:13:21
A Ty będziesz teraz w każdym momencie kiedy napiszę odmianę słowa "Chińskie" gdziekolwiek jechał i wsadzał mi do głowy swoją magiczna teorię, że zależy mi na tym, żaby się uwiarygodnić, żeby może ktoś tu coś kupił/zamówił - stary LEJĘ NA TO CIEPŁYM MOCZEM i tak bym tego nie zrobił dla nikogo z forum (sorry taka prawda) mam swoje wewnętrzne przemyślenia na ten tematu i mogę nazwać to oficjalnie KUREWSKĄ ZŁOŚLIWOŚCIĄ z mojej strony NIE BO NIE nawet jak da ktoś 5 000 zł TO NIE!!!

Komentuje tylko to co widzę i chyba każdy widzi, a mogę dodać coś od siebie bo porównuje fotki do czegoś realnego czego Ty nie widziałeś, a ja macam od dłuższego czasu ...

Men, jestem na tym forum od początku i takich postaci jak Ty kilka się tutaj przewinęło. Do ciebie nic nie mam, tylko do twojej działalności jak już. Temat nie jest o chińskich podróbach, co delikatnie zasugerowałem. Porównywać można do wszystkiego, jednak przedmiotem Twoich porównań jest towar którym handlujesz i zawsze jest przedstawiany w pozytywnym świetle. Już pomijam kwestie który były poruszane w innych tematach. To ogólnie sprawia że przestajesz być wiarygodny.

I pisząc coś, musisz być gotowy na krytykę, taki jest ten świat.

Dzisiaj się odezwałem bo miałem taką fantazję, akurat tutaj wlazłem. Do tego wkurwiły mnie zaspy od rana :) ogólnie nie chcę robić kolejnego chujowego offtopu, więc z mojej strony basta ;)

Co do samej gity, zgadzam  się z Jarkiem. To nie towar często przesądza o tym jak postrzegamy firmę, tylko to co robi firma jak coś pójdzie nie tak. W zasadzie tylko to.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: glowa-glowa w 24 Sty, 2013, 13:25:11
Zgadzam się, że fotki zawsze można zrobić TAK lub ODWROTNIE i chyba wszędzie można się czegoś doszukać robiąc fotkę z cyklu "dojebmy się do czegoś" ...

... śmiałem się m.in. z tego, że koleś załącza rachunek napraw, który przekracza cenę nie jednego wiosła MiCh na którym nie ma takich (hmmmm nie wiem jak to nazwać bo ktoś sygnuje tą gitarę jako producent, jaki zakład produkujący gitary za cenę X GBP/USD/EUR/ect.) niedoskonałości w opinii sporej liczby gitarzystów/lutników/pedantów/estetów - o to chyba w miarę dobre określenie ...

Może i byście wyśmiali moje produkcje, jeśli bym je kiedyś zrobił, ale ten dzień raczej nie nadejdzie z prostego powodu - nie czuję się na siłach zrobienia czegoś lepszego niż fretless z deski made in Castorama (nie obrażam tu nikogo dlatego napisałem fretless bo progów bym raczej nie zrobił :)), ale myślę, że nie powstydziłbym się produkcji związanych z moimi umiejętnościami w innych dziedzinach :) ...

Pewnie racja, że każdy mógłby mieć zły dzień-miesiąc robiąc szarlotkę czy też gitarę i mógłby ją w mojej opinii nie dorobić, ale wtedy uważam, że nie wypuszcza się tego do ludzi, tylko wpierdziela szarlotkę samemu albo wywala do kosza, lub w tym przypadku przerabia na trociny dla Świnki Morskiej - ale to moje zdanie i podejrzewam, że większości producentów - kiedyś będąc w Mayo słyszałem jak chłopacy mówili na produkcji jak to dzień wcześniej poleciał Regius na przemiał bo coś był nie tak - i tak się chyba powinno robić dbając o jakiś poziom i wymagając za niego ceny X - nie wypuszczać produkcji z cyklu "miałem ...ujowy dzień" ...

Posty połączone: 24 Sty, 2013, 13:26:32
ps: @Radek M każdy może mieć zły dzień jak widać :)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Sikor w 24 Sty, 2013, 13:32:25
Panowie luzujcie

Fakt jest taki że te wiosła wyglądają jak huiem ciosane. Roter też jeden taki wypust kiedyś puścił w świat i było całe fotostory z prób odratowania gitary.

I też uważam że co jak co ale idąc do Tesco i biorąc ich gównianego chińskiego strata za 300zł takich perełek jak progi z tego Invictusa bym nie uświadczył..

EOT

Harley-Benton Jr za 52EUR, ktorego kupilem synowi jest o niebo lepiej wykonany niz ten "lutniczy" produkt :o

Posty połączone: 24 Sty, 2013, 13:43:35
Panowie chciałbym zwrócic Wam malusią uwagę na fakt iz niemal z kazdego wiosła można zrobić pokrakę. Powiększenia które oglądamy są czasami kilkudziesięcio krotne i wyolbrzymiają w niebywały sposób to co widać gołym okiem. Zróbcie sobie zdjęcie skóry i powiększcie to kilkadziesiąt razy zobaczycie góry i doliny i inne dziwne rzeczy. Nie ma sie co pałować takimi fotami. Problem to jest jak facet podchodził do klienta, a nie te foty. Takie foty IMO to tylko pozywka na zabawienie "przy okazji tłumów"  i dodanie pikanterii artykułowi.
Głowa, zacznij sie tak cieszyć jak SAM fizycznie zrobisz gitare, a wtedy uważaj, bo byc może my sie pośmiejemy.

Powiekszenie powiekszeniem, ale ta gitara wyglada jak robiona z zamknietymi oczami  :facepalm:
Plamy, ktore mialy byc kropkami, koszmarnie osadzone i oszlifowane progi czy mostek wystarcza, zeby ta gitare zaliczyc do totalnych baboli.
To sa rzeczy, ktore widac z odleglosci 1m, nie trzeba nic przyblizac, po prostu masakra.
W kazdej gitarze robionej/wykanczanej recznie moze sie zdarzyc "cos".
Ale nie w takiej ilosci w jednej gitarze.

Raz w zyciu widzialem cos rownie okropnego. Moj znajomy zamarzyl sobie pograc na basie.
No i kupil bas "lutniczy" na ebay.de. Ja pierdziele, ciezko bylo na to patrzec, nie mowiac o graniu
(o progi mozna bylo sobie pokaleczyc palce).
Polecilem mu go od razu odeslac, co tez zrobil  :angel:
Tyle, ze  ten "bas" kosztowal kilkadziesiat EUR...
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 24 Sty, 2013, 13:44:06
Wie kto ile on biere za wiosło?

Kiedyś na fejsie podawał ceny i to było ok 2k€ może ciut ponad. Z tym że były to gitary okreslane " wtakim stanie w jakim są" . Były "gołe"
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 24 Sty, 2013, 13:49:48
Kiedyś na fejsie podawał ceny i to było ok 2k€ może ciut ponad.
bardziej 2k GBP
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: sify11 w 24 Sty, 2013, 13:51:09
że to drogie rotery to było wiadomo od początku tematu.
jako posiadacz rotera, mogę śmiało stwierdzić po fotkach że wykonanie podobne ;)
(tylko po co ja to piszę, skoro chcę go sprzedać? może dostane za niego 2k€ :D)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 24 Sty, 2013, 14:01:05

Posty połączone: 24 Sty, 2013, 13:26:32
ps: @Radek M każdy może mieć zły dzień jak widać :)


każdy może prowadzić słabą na maxa "działalność" jak widać ;)

PS: wiem wiem, ale nie mogłem się oprzeć ;) oprócz tych zasp to dzień jest very w cipkę, a to że mnie irytuje to co robisz to inna sprawa ;) wiesz men, Dawson z forum robi mniej więcej to samo co ty, ale on się z tym nie pałuje. Może tędy droga?

Co do invictusa, to koleś sobie strzela w stopę i tyle. Zniknie zapewne dosyć szybko z rynku, albo przynajmniej już nie będzie sprzedawał wioseł za 3k$. Rynek sam to zweryfikuje bardzo prędko a gościu milionerem raczej nie zostanie.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: glowa-glowa w 24 Sty, 2013, 14:11:04
nie do końca to samo - on profesjonalnie ja hobbistycznie z zamiłowania do eksperymentów :), a to, że Cię irytuje to wiem :) :) :) :)

co do wiosła to sorry, przy takiej cenie NIE MA OPCJI, ŻE MA SIĘ ZŁY DZIEŃ!!!
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 24 Sty, 2013, 14:19:12
Akurat myślę że z zamiłowania do kasy ;) Niezależnie od wszystkiego, zawsze i wszędzie możesz liczyć na mój ciepły komentarz ;)

jeżeli zaś chodzi o pana z invictusa to powiedział bym, że prowadzi raczej słabą na maxa działalność ;)

buziaki :*
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Omlet w 24 Sty, 2013, 15:33:37
$3000? Ja pierdole...
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Musza w 24 Sty, 2013, 16:21:32
Cieszy mnie, że taki artykuł się pojawił i chciałbym podzielić się swoimi przemyśleniami po jego przeczytaniu.
  Wiele brandów pojawiło się nagle idąc za falą modnego obecnie erg/7/8 wykorzystując do tego często nazwiska artystów i podnosząc swoje ceny do standardów ze znanych Custom-Shopów. Zapominają tylko przy tym, że nie mogą się ze standardami znanych CSów równać i nie stać ich przeważnie na rekompensatę popełnionych błędów. Z firm które wymieniają w artykule to Mayones jest dla mnie jest przykładem jak należycie wejść i podbijać rynek, a Invictus przykładem krótkowzroczności i braku profesjonalizmu. Jak ostatnio zobaczyłem temat na .orgu, gdzie zamawiający opisuje współpracę z Mayonesem, który zaoferował rabat za to, że top jest w przeciwfazie (co nie jest ich winą, ani w zasadzie żadną wadą - widziałem mnóstwo Gibsonów/PRSów z czymś takim) to byłem pod wrażeniem. Żaden z Regiusów jakiego w rękach trzymałem nie miał ani jednej widocznej niedoskonałości (nie licząc tych do których musiałem użyć w swoim oku mikro zooma ;)), a rzadko idzie mi się spotkać z czymś takim w gitarach z moim pedantycznym natręctwem. Teraz stawiają takiego Mayonesa na tej samej półce cenowej z Invictusem, który dla mnie od początku śmierdział "Roterem z ładnymi zapasami drewna". Przy okazji rodzimego CSu wspomnę, że zdecydowałem się zamówić Skervesena nie kiedy zobaczyłem gitary (z ostrożności i doświadczenia innych z ich lutniczymi wyrobami, a późniejszymi problemami z nimi związanymi), a kiedy naocznie zobaczyłem jak Jarek dobrowolnie zaoferował serwis gitary biorąc na siebie koszty z tym związane. Nie przeszkadzała mi wada (która jak się później okazało wadą nie była), a fakt, że jeśli będę niezadowolony to mogę liczyć że zostaną podjęte jakieś kroki, aby to zmienić.
  Im więcej będzie takich artykułów i im częściej ludzie będą uczciwie opisywać swoje doświadczenia tym lepiej dla nas wszystkich, poza 'fuszerami/partaczami'. Nadal niektórzy boją się publicznie oświadczyć jak zostali potraktowani czy opisać uczciwie produkt. Jeśli coś zostało wykonane nieprawidłowo odkładają to aż nie stracą wszelkich nadziei na poprawę czy też do momentu aż nie sprzedadzą wadliwego produktu i będą mogli się swobodnie na jego temat wypowiadać. Mam nadzieję, że otworzy to też niektórym oczy, że zadowolenie klienta powinno być najważniejsze, a ceny adekwatne do tego jaką jakość się oferuje (zakładając działalność około globalną, a nie lokalną oczywiście)... bo każdy powinien znać swoje miejsce w szeregu ;)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: ChopZeWsi w 24 Sty, 2013, 16:56:30
Lee McKinney z Born Of Osiris też wypowiedział się na temat Invicutasa na swoim fb.
Ziom jest wyjebany w kosmos. Mijało już 10 miechów obsuwy od terminu budowy, a już reklamował się że Lee to Invictus Artist.
Sam jakiś czas temu robiłem remont gryfu z równaniem podstrunnicy i wyminą progów. Nigdy wcześniej tego nie robiłem, używałem prymitywnych improwizowanych narzędzi, które sam zrobiłem, a mimo to uważam że mój fretwork to arcydzieło w porównaniu do tego co widać na fotkach.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 24 Sty, 2013, 16:56:53
Błagam niech ktoś zbanuje tego idiotę, bo nie wytrzymie
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: ChopZeWsi w 24 Sty, 2013, 17:08:45
Błagam niech ktoś zbanuje tego idiotę, bo nie wytrzymie
Napisz o co chodzi i może ban nie będzie potrzebny.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 24 Sty, 2013, 17:08:49
Błagam niech ktoś zbanuje tego idiotę, bo nie wytrzymie

o kim mowa? Bo nie widze powiązania w na myśl przychodzi kilku :D

Zastanawia mnie tylko, że w kraju, który słynie z rozwiązywania sporów w sądzie próbuja mimo wszystko robic to maksymalnie polubownie i ugodowo siejąc drobny hejt w necie
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: glowa-glowa w 24 Sty, 2013, 18:41:03
pewnie tak :)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 24 Sty, 2013, 19:34:07
oczywiście, że o forumowego dostawce chinszczyzny Głowe-głowe
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: lupus w 24 Sty, 2013, 20:11:23
Oho, część forum widzę zwęszyła okazję do powiedzenia czegoś fajnego i popularnego. Łatwo się rzuca kamieniami stojąc w grupie, nie?  :P
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 24 Sty, 2013, 21:41:58
Ależ z Ciebie perfidny oportunista Lupus :D Jak się jedzie w topicu o chinolach, to równo wszyscy, ale jak ktoś otwarcie powie co myśli to od razu trzeba się postawić w opozycji nie? :D
Wybacz, ja po prostu pewnych rzeczy nie mogę zdzierżyć, w tym zwykłych oszustów.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: lupus w 24 Sty, 2013, 21:58:39
Ależ z Ciebie perfidny oportunista Lupus :D

No nie, tak się nie będziemy bawić.
W temacie o Gibsungu to prawda, wyraziłem moje zdanie na temat tego wyrobu i podejścia właściciela, natomiast daleko mi od podążania za trendem i ciśnięcia komuś, bo ktoś o wysokim statusie forumowym tudzież z drogim sprzętem wyraził dezaprobatę, nagle zrobiła się okazja i bo można. Możesz mi co najwyżej wypominać, że pisałem posty bez sensu zapowiadające gównoburzę ;)

A zdania na temat Głowy-głowy nie zmieniłem: nie podoba mi się podrabianie Gibsonów, ale godne pewnego osobliwego rodzaju podziwu jest to, jak po typie wszystko spływa bez żadnej szkody.

Zresztą, co ja tu się będę produkować i oceniać innych. Macie co poniektórzy dobre kontakty z adminami, pierdolnijcie parę banów i się skończą kwiatki demokracji ;D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 24 Sty, 2013, 22:03:17
Wybacz, ale jeśli uważasz, że nie akceptowanie rzeczy powszechnie nieakceptowanych jest oznaką podążania za trendem to primo - gruba pomyłka, secundo - cholera CHCIAŁBYM żeby ludzie tak działali uwierz mi :) O ileż szybciej tępiono by chamstwo i głupotę :D
(czytać z dużą dozą humoru, tak na wszelki wypadek)

Ah, i jeszcze to. Jeśli coś takiego uważasz za przejaw demokracji, to przykro mi - również coś jest nie tak :D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: lupus w 24 Sty, 2013, 22:06:25
Wybacz, ale jeśli uważasz, że nie akceptowanie rzeczy powszechnie nieakceptowanych jest oznaką podążania za trendem

To nie jest oznaka podążania za trendem. Korzystanie ze społecznego przyzwolenia na ciśnięcie komuś w ślad za innymi - owszem.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 24 Sty, 2013, 22:07:37
ktoś o wysokim statusie forumowym

kierwa, właśnie ze śmiechu oplułem piwkiem laptopa, fuuuuck
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 24 Sty, 2013, 22:09:19
:D
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Dale Cooper w 24 Sty, 2013, 22:11:26
Pie*dole, Moda na Sukces. Całkiem Was po*ebało?

*tak z kulturą.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Musza w 24 Sty, 2013, 22:15:08
Chciałbym tylko wtrącić, że zamiast wytaczać oskarżenia natury osobistej wystarczy użyć przycisku "Zgłoś do moderatora" i nie psuć dyskusji. Jest większa szansa, że prośba zostanie wysłuchana i że przy okazji sam blacki nie oberwiesz ostrzeżenia za obrażanie kogoś. Coraz więcej na forum ustawiania czyjeś osoby i nieporozumień niż rzeczowych dyskusji i dobrego poczucia humoru jakie zawsze temu miejscu towarzyszyło.

Cytuj
Zastanawia mnie tylko, że w kraju, który słynie z rozwiązywania sporów w sądzie próbuja mimo wszystko robic to maksymalnie polubownie i ugodowo siejąc drobny hejt w necie

Jak widać ten "drobny hate" działa jak założył autor w artykule. Wieści się szybko rozchodzą, reputacja spada, świadomość i strach przed zamówieniem rośnie, a przecież sukces takiej firmy zależy w dużej mierze od tego... słodycz zemsty zapewne poczuli :P

Być może z międzynarodową sprawą sądową jest za dużo zachodu o te $1200 straty, ale kto wie czy jeszcze do takiej rozprawy nie dojdzie ;)
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: blackdahlia w 24 Sty, 2013, 22:22:13
Muszka wolę dostać to ostrzeżenie, ba nawet odpocząć tydzień od forum, ale napisać szczerze co mnie boli.
















Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: commelina w 24 Sty, 2013, 22:45:37
Ach z tą szczerością ;) Czasami lepiej się ugryżć w język , no ale są momenty gdy człowiek musi bo inaczej się udusi :D.
Prawda jest ze wytrzymać i przemilczeć jest czasami trudno, ale jeśli szczerośc tylko do kwasu prowadzi do szkoda jej, bo IMO szczerośc rozjaśnienie powinna dawać. No to tyli madrości starca :P a "sława" podmiotu tego topiku faktycznie zatacza niezłe kręgi i dziękuję Bogu ze to nie mój problem. W pełni zgadzam sie z Muszą ale jakoś niezrecznie mi było wcisnąć  "lubię to".

Spoiler
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 24 Sty, 2013, 23:22:32
Cytuj
Zastanawia mnie tylko, że w kraju, który słynie z rozwiązywania sporów w sądzie próbuja mimo wszystko robic to maksymalnie polubownie i ugodowo siejąc drobny hejt w necie

Jak widać ten "drobny hate" działa jak założył autor w artykule. Wieści się szybko rozchodzą, reputacja spada, świadomość i strach przed zamówieniem rośnie, a przecież sukces takiej firmy zależy w dużej mierze od tego... słodycz zemsty zapewne poczuli :P

Być może z międzynarodową sprawą sądową jest za dużo zachodu o te $1200 straty, ale kto wie czy jeszcze do takiej rozprawy nie dojdzie ;)

Jeśli przegrany pokrywa koszty procesu a tutaj wina jest ewidentna i można wszystko udowodnić, to teoretycznie* nic nie tracą.

*Tylko z drugiej strony pytanie czy PR-owo jest to dobre dla zespołu grającego taką muzykę która nie zalicza sie do ścisłego centrum popkultury, że zamiast wypływać muzyką wychodzą bądź co bądź, skandalem.
Tytuł: Odp: Invictus guitars, czyli kto klepie gitary Wildhjaarty
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 25 Sty, 2013, 10:30:33
wiesz dla takiego zespołu, PR-owo to szczerze mówiąc wydaje mi się, że nie ważne co mówią, ważne że mówią ;) wtedy jest chociaż cień szansy że ktoś wpadnie na ich profil na którymś z portali i zaznajomi się z muzą. Brzmi to brutalnie, ale tak działa dzisiaj(żeby nie powiedzieć że od zawsze) szołbiz, głównie przez oszałamiającą ilość treści która miota się po sieci/świecie nieujarzmiona i bez praktycznie żadnej reklamy na którą nikogo nie stać.

Odwrotną sytuacją jest prowadzenie firmy. Tutaj już dosyć istotne jest "jak" mówią.