Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: grz_ost w 13 Gru, 2011, 01:32:01
-
Cześć.
Czy możliwe żeby około roczne lampy kwalifikowały się do wymiany? Mam JJ 6L6 na końcówce i wszystko wskazuje na to, że szlag je powoli trafia:
- brzmienie zamula (jakby dzwoni, ucięte skrajne pasma)
- wzmacniacz gra ciszej
- niebieskie świecenie lamp (choć dla 6L6 to i tak podobno normalne, nawet jak są dobre)
Może jakieś sugestie wykluczające to, że wina leży po stronie lamp? Bo nie chcę wydać 2 stów na kolejny komplet, a okaże się, że będzie dalej to samo. :facepalm:
-
Ale wzbudza się, czy dzwoni ?
Jak brzmi matowo to może być źle ustawiony bias.
Choć jak mówisz, że gra ciszej to z kolei przypomina mi sprawę z moim 2205, który brzmiał jakoś tak kartonowo i się wzbudzał. Coś było z trafem wtedy. Stawiałbym na to drugie jednak - zważywszy na punkt 1.
-
Tylko, że standardowo ustawianie Biasu w tym wzmaku to porażka. Jakbyś nie kręcił będzie choojowo. Potrzebna jest lekka ingerencja w układ. Co do lamp mocy to wieść gminna niesie, że na rynek polski idzie chłam od JJ. Co za tym idzie - bańki po roku użytkowania mogą (ale wcale nie muszą!) się kwalifikować do wymiany. Ciężko coś powiedzieć na odległość.
-
Ja mam od kilku miesięcy JJ. Piec używany jest kilka razy w tygodniu. Wydaje mi się, że grają sporo ciszej niż jak były świeże, ale ja też katuję piec zawsze na próbach :)
-
Rzecz stała się jakby "z dnia na dzień". Co do brzmienia to na prawdę trudno mi opisać - nie są to żadne wahania w głośności, wzbudzania czy skoki, brzmienie jest jakby mało klarowne/selektywne - góra charcząca, dół rozmyty. Ogólnie słabsza dynamika.
-
no bez jaj!
ja w swoim marshallu miałem Ruby EL34 dwudziestoletnie i cholery grały lepiej niż nówki EHX.
serio teraz robią taki crap?
-
Ja nie mam absolutnie nic do zarzucenia trwałości JJ, fakt, nie używałem od nich 6L6, ale ECC83S i EL84 trwałe są bardzo.
Sprawdź ustawienia biasu, opis brzmienia sugeruje, że może być ustawiony za wysoko.
-
A nie trzasnela ktoras lampa preampu albo inwerter ? Nie mikrofonuje nic ?
-
Sprawdź ustawienia biasu, opis brzmienia sugeruje, że może być ustawiony za wysoko.
Cud, panie, normalnie cud.
-
Punie bierz wzmaka pod pachę i pomykaj do fachowca bo równie dobrze ci się mogło coś rozlutować i nikt ci tego nie sprawdzi na odległość a i tak ktoś bedziesz musiał to naprawić
-
Ale wzbudza się, czy dzwoni ?
Jak brzmi matowo to może być źle ustawiony bias.
Choć jak mówisz, że gra ciszej to z kolei przypomina mi sprawę z moim 2205, który brzmiał jakoś tak kartonowo i się wzbudzał. Coś było z trafem wtedy. Stawiałbym na to drugie jednak - zważywszy na punkt 1.
Każdy 5150/5150II ma źle ustawiony bias, dopóki się mu nie zrobi bias moda.
-
Próbowałem to wcześniej zasugerować, ale niestety nie słuchają :D
-
Każdy 5150/5150II ma źle ustawiony bias, dopóki się mu nie zrobi bias moda.
No pacz Pan, a na oryginalnym schemacie od 5150 II istnieje coś takiego jak potencjometr VR16 opisany jako BIAS POT...
-
Każdy 5150/5150II ma źle ustawiony bias, dopóki się mu nie zrobi bias moda.
No pacz Pan, a na oryginalnym schemacie od 5150 II istnieje coś takiego jak potencjometr VR16 opisany jako BIAS POT...
Nom i co z tego? Zakres regulacji jest tak ograniczony, że i tak dobrze nie ustawisz.
-
Wepnij sie z jakims efektem (np. prostym przesterem) w RETURN ampa (skrec LEVEL na minimum zanim wlaczysz wzmak), ocen brzmienie i napisz co slyszysz.
-
Nom i co z tego? Zakres regulacji jest tak ograniczony, że i tak dobrze nie ustawisz.
A no chyba, że tak...
-
Wiem, że odsmażam kotlety (wybaczcie :-*), ale nie będę tworzył nowego wątku... :)
Krótko zwięźle i na temat - jakie są możliwe przyczyny takich trzasków (słychać w 16 sekundzie):
trzaski (http://www.youtube.com/watch?v=OId59TZSNZ0#)
-
Lampy śmocy w moim przypadku tak robiły jak były już na wyginięciu :)
-
Albo lampy mocy się kończą albo kiepski styk w podstawkach - warto przeczyścić styki "Kontaktem" i ewentualnie poprawić, jeśli się porozginały.