Forum Sevenstring.pl
Muzyka => Muzyka => Wątek zaczęty przez: lokibalboa w 26 Maj, 2008, 09:26:43
-
No i jest nowy krążek Opetha - Watershed. Mimo, że nigdy nie przepadałem za tym zespołem tak muszę przyznać że ten album wgniótł mnie w ziemię. 7 numerów co następny to lepszy.
Na myspace 2 kawałki do odsłuchania.
http://www.myspace.com/opeth
-
Klęczę przed Opethem od 10 lat... Koncertówki słucham leżąc krzyżem... A "Watershed"? Nadal z pozycji kolan... Bardzo mi się podobają partie gitar i nietypowe dla Opetha solówki Frederika A. (bo słuchać, które gra Mikael dość wyraźnie :D - co oczywiście jest plusem, bo facet ma własny styl i brzmienie, aż miło posłuchać :) ). Gorąco polecam ludziom z otwartą głową :D.