Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Efekty => Wątek zaczęty przez: bieniu26 w 04 Gru, 2011, 18:56:47
-
Witam serdecznie,
mój pierwszy post na forum, chciał bym by dotyczył przesterów jak w temacie. Chciał bym poznać Wasze zdanie na ten temat. Czy są to w ogóle kostki warta uwagi? Czy szmelcowate?
Gram raczej ciężką muzę z pogranicza death metalu, blacku i doomu, więc staram się wyciągnąć tyle mięsa ile się da nie tracąc na selektywności. Jeżeli chodzi o przester nie chcę by była to zabawka do robienia hałasu, tylko porządne przesterowanie. Czekam na opinie, przemyślenia i ewentualne substytuty, bardziej wartościowe przestery. ;)
-
A pod co konkretnie chcesz podpinać taki przester?
-
W tym momencie jest to customowy 100 watowy head (znajomy mi skonstruował) na paczce labogi 4x celestion vintage 30, w czwartej odbieram esp hex 7, tylko brakuje mi jakiegoś fajnego przesteru gdyż mój head ma czysty kanał... i tu właśnie zaczynam kolekcjonować pedalboarda (ewentualnie jakąś deske, ale narazie jednorazowo stać mnie na coś w granicach 500 - 600 zł). Obecnie nie mam dobrego brzmienia ze względu na gitarę i przester i nie chce już nigdy popełnić Corta x6 i metal złoma :-\
-
ciekawa opcja
MXR Fullbore Metal (http://www.youtube.com/watch?v=9acls6zx50c#)
-
Tak widziałem to cudo... tylko, że ma takie thrash metalowe brzmienie... nie do końca mnie przekonuje. Bardzo fajny jest właśnie bloody mary T-Rex Bloody Mary.mp4 (http://www.youtube.com/watch?v=RwwdAuLxbhk#) jednocześnie coś przyciąga mnie w brzmieniu uberka, z tym że uber ma strasznie suche brzmienie. Fajnie by było to ograć na żywo :/ ale sklep muzyczny nie sprowadzi do ogrania kostek których boi się, że potem nie spyli i są tylko na zamówienie... Najbardziej mnie martwi, że uber metal jest cyfrowym przesterm. Faktycznie cyfrowy przester tak bardzo różni się od analogowego?
-
Miałem Fullbora i nie powiem, żeby tylko thrashowo grał. Posłuchaj sobie drugiej płyty Dethkloka, m.in. ten efekt słychać ;)
-
Byłem posiadaczem Crunchtone'a z tej samej serii co Uber Metal. Można było mówić cokolwiek o tym co wychodziło z tego pudełeczka, ale nie to że waliło cyfrą. Btw grasz na pograniczu death, black i doom czyli właściwie jak? :D Jak bliżej doomu to rozkręć wzmacniacz, ew dorzuć fuzza, wszak doomowcy to fuzz+czysta lampa (często).
http://czystelampy.files.wordpress.com/2010/02/111a.jpg (http://czystelampy.files.wordpress.com/2010/02/111a.jpg)
-
Dethklok zajebisty :P genialny pomysł ogólnie na zespół.
Ale do rzeczy Simpson... co do fullbore`a, znowu ten sam problem, że fajnie by to było ograć na żywo, bo z filmów z yt to można sobie co najwyżej dupeczki pooglądać.
Ubera się boję ze względu na to, że w którym sklepie nie pytałem to odradzali z góry "bo to cyfra".
Tylko że to są ludzie którzy się ciężko masturbują brzmieniem i grają bluesa często. Ja wole śmierć metal w stylu Bloodbath albo Asphyx.
Co do tego co gram to właśnie doomowe zwolnienia rodem z Asphyx właśnie z bardziej blackowym wokalem. Nie mam się za bardzo czym pochwalić bo mamy jedno nagranie w dodatku to było dawno i nie prawda... no ale niech stracę - moje amatorskie nagranie Hexa - Blackened (http://www.youtube.com/watch?v=6lcvkrC89z4#)
-
Skoro to "czysty" head, to może posłuży jako końcówka dla procesora, nawet jeśli nie ma pętli? Nie widzę przeciwwskazań , to może być rozsądna opcja. Z procesora możesz sobie wybierać przestery i ampy a'la carte.
-
Coby to nie było, sprawdź przed zakupem ze swoim wzmakiem, a najlepiej z rozkręconym przynajmniej na pół kurwy perkusistą. Takie są moje obserwacje - nawet ogólnie poważane przestery potrafią zaskoczyć in minus w warunkach bojowych. EHX Micro Metall Muff to był dobry przykład, kupiłem go z czystej ciekawości i ciężko się zdziwiłem - jego brzmienie nie miało nic wspólnego z pasmem zwykłego przesteru z bylejakiej lampy, było chude, mikre i nie umiałem znaleźć żadnego zastosowania dla tych ton, wydawałoby się, fajnego piachu i gruzu. Nie wiem do czego to urządzenie służy - może jak ktoś coś w domu po cichutku brzdęka i chce mieć od razu brzmienie skrzywione w stronę czegoś już zmiksowanego i gotowego... nie mam bladego pojęcia. Do gry w zespole nie nadawało się to zupełnie.
Wiem, że trudno dźwigać wzmak, wiosło i pałkera do sklepu ;) - kupuj zatem tanio używki, ale bez nadmiernych eksperymentów, testuj i puszczaj dalej świat za 80% wartości, jeśli nie banglają. Cena warta doświadczeń i osłuchania, jakie z tego wyciągniesz.
-
Mam pętle. Więc problemów jakiś większych by nie było. Metal Muffa ogrywałem w sklepie akurat i zgodzę się w 100% że kupa jak ich mało. Myślę, że z blastami w tempie 200+ to w ogóle by zginął i był raczej jak ja to nazywam maszynką do robienia hałasu. Myślę, że "dźwiganie pałkera" w zasadzie nie ma najmniejszego sensu ponieważ z perkusjami jest jeszcze większy problem gdyż nie można ograć nic zupełnie !! poza rzeczami za które już zapłaciłeś. Mój pałker chciał chinke sprawdzić to był ciężki bulwers. No ale przester to nie kawał blachy.
Zastanawia mnie w takim razie czy nie kupić właśnie jakiejś dechy. Znajomi z sali obok mają jakiegoś BOSS`a. Tylko grają metalcore :-\ to też inne troche brzmienie niż bym sobie życzył spróbuje ograć może kiedyś jak mi pozwolą.
Rozumiem, że nie mieliście styczności z Bloody Mary? Bo na opini tegoż właśnie by mi najbardziej zależało :D
-
Może Dr.Boogey by ci podpasił. Jest to kopia przesterowanego kanału z mesy dr
Na YT jest pełno filmików.
-
No to powiem szczerze, że Dr Boogie całkiem w porządku. Pytanie skąd taki skołować. Ja raczej złotą rączką nie jestem by majstrować przy elektronice :-\
-
Tylko wadą tej kostki jest mała ilość gainu. Ale zawsze można to dopalić jakąś dopałką i jest go wystarczająco.
-
Jeszcze jest Dime Distortion od MXR ale nie wiem czy mi zależy na kopiowaniu Pantery :P No zobaczymy... dzięki i tak za podpowiedzi. Jak by ktoś miał info dot. Bloody Mary to poproszę o recenzję.
-
wysłałem ci PW
-
W jakim sklepie pytałeś?
W profilu masz napisaną lokalizację Łódź - w Łodzi jest Guitarcenter a według tego, co podają w internecie, mają interesujące cię kostki (T-Rex, Uber i Dime). Byłem tam dość dawno (Łódź mi nie po drodze ;)) i generalnie ten sklep na żywo to raczej magazyn ale mówili mi wtedy że dają możliwość ogrania sprzętu. Może warto tam zadzwonić i ew. się przejechać.
Z mojej strony odradzałbym Uber Metala - mi dopiero zaczął brzmieć kiedy ustawiłem na maxa podbity środek i to wtedy tak średnio, miałem też problem z ustawieniem głośności tego efektu - zawsze był ciszej od kanału czystego albo przynajmniej gorzej się przebijał i robił takie wrażenie. Ale moja opinia może być średnio miarodajna - grałem na nim tylko na tranzystorze i nie jestem miłośnikiem ekstremalnych high gainowych brzmień.
-
No w końcu jakaś opinia xD
Co do Guitar Center - tak owszem byłem u nich, ale mieli jedną sztukę i próbowali jej się pozbyć około roku, w końcu oddali za jakiś bezcen... tak jak poprzednio - tylko na zamówienie - wyraźne życzenie klienta. Byłem chyba we wszystkich możliwych sklepach muzycznych w łodzi po parę razy zresztą. Dowiedzieć się o gitarę i przestery właśnie. W każdym to samo (Riff, MusicCenter, Music&More, GuitarCenter, Abag i w paru jeszcze których z nazwy nie kojarze :P )
Co do uber to raczej pytam z ciekawości bo niby typowo "rzucający mięsem", ale nie kosztem brzmienia niestety :-)