Gitary barytonowe i inne => Gitary barytonowe i inne => Wątek zaczęty przez: Kali w 15 Lis, 2011, 20:38:19
Tytuł: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: Kali w 15 Lis, 2011, 20:38:19
Można bawić się we wstępy, gadki o poszukiwaniach absolutu, bez jakikolwiek kompromisów itp. A można po prostu pominąć grę wstępną i od razu przejść do rzeczy, które każdego prawdziwego faceta najbardziej interesują, czyli do ... gitar :)
Wyrwana paredziesiąt godzin temu od Zorrastego ślicznotka, którą już znacie:
Gibson LP R9 1959 Reissue Jestem cały czas w fazie zauroczenia tą gitarą... wiosło w rzeczywistości jest jeszcze piękniejsze niż na fotach, brzmi raczej vintage'owo, można grać różne zeppeliny i gary moore'y, gryf w porównaniu do mojego LP Customa trochę z kołka ciosany, ale wygodny, nie męczy... co mogę powiedzieć, "I'm in love", mam już 2 wiosło (o 1szym za kilka chwil), które ma u mnie dożywocie... od wczorajszego przyjazdu do domu nie mogę się od gity odkleić, przez co dostaję co chwilę burę od małżonki :)
(bonus) nabyty ciut wcześniej (jakoś nie było okazji się pochwalić) PRS Standard rocznik 1987 Pełen mahoń, palisander brazylijski na podstrunnicy, pickupy Gibsona 496 i 498... wiosło wygodne jak typowy PRS (tyle że z mniejszym kopytem łączącym gryf i korpus), brzmiące konkretnym dobrze przebijającym się gitarowym środeczkiem, nie zamulone, sprawdza się w droptuningu (aktualnie w Cis). Wiosło bez dożywocia, ale z nadzieją na udane pożycie...
Gitka, którą jeszcze się nie chwaliłem... raz bezmyślnie sprzedałem, ale na szczęście udało się odzyskać. Ma fajne duże niskie progi, jest ciężka (ponad 5kg) i napierdala. Ogólnie to wiosło totalne - brzmi równie zajebiście na czysto, w classic rocku jak i w metalu...za każdym razem jak na nim gram z kapelą czuję, że to TA, jedyna, niezastąpiona. To jest właśnie to drugie wiosło z dożywociem.
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 15 Lis, 2011, 20:44:50
You've just made my day...
Numerki 2 i 3 absolutnie mnie niszczą... ten PRS to takie moje marzenie, mogę sobie kupić takie wiosło, finansowo uciągnę, ale trzeba mieć marzenia... ::)
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: pele w 16 Lis, 2011, 08:58:43
zajebisty PRS. Standard to jakaś wczesna seria czy po prostu CE?
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: Kali w 16 Lis, 2011, 10:19:37
wczesna seria, korpus mahoń, gryf mahoń, bez klonowego topu... prosto i konkretnie :)
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: primer w 16 Lis, 2011, 11:18:57
co to za r9 z pikapami bez puszek? lipa jakas
A custom to tak jak piszesz Kali - niszczy, wiem bo sam kiedyś tego doświadczyłem;)
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: primer w 16 Lis, 2011, 12:30:29
mogłby kosztowac 2xtyle, nie mniej jednak od kiedy zebry były w gibolach? gdzies od 2000r
dlamnie pomijajac unikatowosc tej gitary, gibol za taka kase musialby byc klasycznym gibolem w kazdym calu
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 16 Lis, 2011, 12:36:30
Cytuj
od kiedy zebry były w gibolach?
Od 1959.
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: primer w 16 Lis, 2011, 12:42:30
poważenie? nie mniej jednak to musialbyc krótki epizod
nie zmienia to faktu ze nie podoba mi sie to;)
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 16 Lis, 2011, 12:51:50
Nie tyle krótki, co rzadki. Kolekcjonerzy szaleją za zebrami, a najlepiej jak biała część ma regulowane nabiegunniki. To co tu widzisz, to rekreacja jednej z najrzadszych wersji 1959. Więc jest to najbardziej klasyczny, a jednocześnie najrzadszy gib jakiego można sobie wyobrazić.
(foty ze strony: http://home.provide.net/~cfh/paf.html (http://home.provide.net/~cfh/paf.html) )
"Zwykłe", oryginalne zebry z 1959: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg266.imageshack.us%2Fimg266%2F4176%2Fpaf5.jpg&hash=d2c9c0291481351cc8866e0c36ef3db11e544b35)
"Niezwykłe", oryginalne zebry z 1959: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg141.imageshack.us%2Fimg141%2F856%2Fpaf121.jpg&hash=136153b2445f221e5426d69b9f81680c425da770)
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: birthmark w 16 Lis, 2011, 13:00:13
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 16 Lis, 2011, 13:00:59
Zebra. Me gusta. :)
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 16 Lis, 2011, 13:04:30
Cytuj
Cytat: wrobelsparrow w Dzisiaj o 12:51:50 nadbiegunniki
Dzyndzle, kurwa.
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: Zomballo w 16 Lis, 2011, 13:16:24
Gratki Tom! Szalejesz z patykami, pogubiłem się gdzieś na epizodzie z Siurami :D
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 16 Lis, 2011, 13:31:07
No ja właśnie ciągle nie mogę odkryć tajemnicy Suhrów. Dla mnie to zbyt drogie straty bez charakteru.
Dzięki Birthmark za poprawkę, nie zauważyłem kreseczki i nie byłem świadom, że to byk. Kiedyś musiałem jako pachole w jakimś mądrym magazynie branżowym tak przeczytać i mi zostało.
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: primer w 16 Lis, 2011, 13:34:41
no zawsze można się coś nowego dowiedzieć ;D
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: birthmark w 16 Lis, 2011, 13:40:41
Wydaje mi się, że "nadbiegunnik" powstał, bo w głośnikach istnieje "podbiegunnik" - jako naturalna opozycja dla tegoż. To trochę jak z mówieniem "tylni" (bo "przedni") zamiast "tylny".
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 16 Lis, 2011, 13:49:44
Ja nie widziałem w "nad" nic zdrożnego, bo jeśli magnes ma bieguny, to dzyndzel znajdujący się nad nim, to "nadbiegunnik". Człowiek uczy się całe życie. Dzięki ci ss.pl, w końcu pojąłem coś nowego! :)
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 16 Lis, 2011, 13:52:26
Pierdolę, nie będę się powstrzymywał. Niezdrowo ;).
Ja też z tych z literką "d".
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: primer w 16 Lis, 2011, 14:13:03
mi chodziło o zebry w r9
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: Kali w 17 Lis, 2011, 16:10:24
mnie tam te zeberki się podobają... Gibsony mają już zamontowane straplocki, dziś pierwsze zespołowe łomotanie z R9 :)
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: Kali w 27 Lis, 2011, 22:46:55
jeszcze co do Giba R9, niby vintage'owe wiosło, ale z higainowym piecem daje radę: uberschall and les paul sound test 01 (http://www.youtube.com/watch?v=cxV97fcpiKs#ws)
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: michu123PL w 28 Lis, 2011, 15:41:53
To brzmienie robi mi baaardzo dobrze :D
Tytuł: Odp: NGD (a w sumie to NGDx2)
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 28 Lis, 2011, 16:13:40