Forum Sevenstring.pl
Muzyka => Muzyka => Wątek zaczęty przez: wuj Bat w 12 Lis, 2011, 00:50:42
-
Mój przyjaciel mi podesłał (jak się okazuje jednak nie-były, bo mimo, że jego bratu podebrałem żonę, to po 6 latach znów odezwał się do mnie :facepalm:).
Dla wszystkich zmęczonych djętem oraz pokomplikowaniem utworów "beyond human recognition", ale z kolei spragnionych nietuzinkowego grania:
The Universe Divide:
The Universe Divide-Cyclical Procession (http://www.youtube.com/watch?v=LTJUycKVNqE#ws)
http://www.myspace.com/theuniversedivide (http://www.myspace.com/theuniversedivide)
Dobrze napisał: "kiedyś byśmy się zesrali".
-
No całkiem fajne! Ale koncerty muszą wyglądać słabo u nich. Ładnie brzmi, niezłe riffy, fajna perkusja. Mi się podoba.
-
Koncert tak lekko smutno, ale sama muza git. Wystawiłbym 2-3 szczupłe półnagie na scenie i sukces gwarantowany.
-
Ależ to fajne!
-
Zaraz zaraz!!! To jest brzmienie na żywo? Bo jakoś to za dobrze słychać a słabo widać.
-
Se podłożyli jedno do drugiego. Tam widać, że jadą pod laptopa, dlatego muszą tak hamować ekscytację i ekspresję sceniczną.