Forum Sevenstring.pl

Gitary 7- strunowe => Gitary 7-strunowe => Wątek zaczęty przez: lupus w 09 Lis, 2011, 20:23:04

Tytuł: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: lupus w 09 Lis, 2011, 20:23:04
To mój pierwszy post na tym forum, więc witam wszystkich użytkowników :)

obecnym etapem mojej trwającej od 2005 podróży z wiosłem jest schodzenie do strojów barytonowych, a wszystko odmieniło wypożyczenie od kumpla Ibka XPT707. niestety Epi LP niekoniecznie spełnia wymagania stawiane przez niskie strojenie, przez co posiadacz sporych łapek Lupusem zwany zdecydował się na 7 strun :)

Które wiosełko byłoby lepsze:
 - okazyjny Schecter Damien 7 + Blackouts http://www.guitar-max.eu/product/262/Schecter%20Diamond%20Series%20Damien-7 (http://www.guitar-max.eu/product/262/Schecter%20Diamond%20Series%20Damien-7)
 - nowy Schecter Demon 7 + w miarę czasu jakieś fajne, aktywne pupy.

do listy kandydatów zakradł się również Cort EVL-K47B, ale po dzisiejszej wizycie w RNR gitara otrzymała wyjątkowo wielkiego karnego kutasa za wykonanie, brzmienie, bycie kawałem paździerza i ogólną wiochę bijącą od tego wiosła.

Chciałbym się z tym zmieścić w jakichś 2300 zł. Z góry dziękuję za chwilę uwagi i pomoc :)
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: Musza w 09 Lis, 2011, 20:26:18
http://allegro.pl/schecter-007-elite-7-strun-merlin-pickups-i1913450561.html (http://allegro.pl/schecter-007-elite-7-strun-merlin-pickups-i1913450561.html)

albo jeśli możesz podnieść poprzeczkę:

http://tablica.pl/oferta/schecter-hellraiser-c-7-IDpBWh.html (http://tablica.pl/oferta/schecter-hellraiser-c-7-IDpBWh.html)

(obie te gitary są użytkowników tego forum)

i tyle w tym temacie. Nowego nie kupuj, bo się nie opłaca (to jak z samochodami, po wyjściu z salonu już traci na wartości).
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: Aston w 09 Lis, 2011, 20:32:15
007 bierij, najładniejszy ze wszystkich.
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: Musza w 09 Lis, 2011, 20:34:00
007 bierij, najładniejszy ze wszystkich.

Myślę, że w tej kwestii lupus potrafi sam zdecydować ;)
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: Aston w 09 Lis, 2011, 20:35:16
Just trying to be helpful... :D
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: lupus w 09 Lis, 2011, 20:39:16
taa, 007...

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fmainhg.demotywatory.pl%2Fuploads%2F201007%2F1279714040_by_dziubasek94fotka_500.jpg&hash=f860f4227e26a1312c47fbe41f1c163f6ddc5e49)

Nad tym Hellraiserem w sumie też myślałem (szkoda, że właściciel ogolił lakier na gryfie...), jakby się spiąć to dałoby radę kilkaset złotych doskrobać, ale jak to będzie z zamuleniem brzmienia przez czysty mahoń? jestem pewien, że dużo osób posiada tutaj to wiosło, więc prosiłbym o słowo komentarza :)
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 09 Lis, 2011, 20:48:07
Zbiorowe zdanie całego SS jest takie, że mahoń muli tylko matołom nieumiejącym obsługiwać pieca. Koniec, kropka.

Posty połączone: 09 Lis, 2011, 20:48:40
Zbiorowe zdanie całego SS jest takie, że mahoń muli tylko matołom nieumiejącym obsługiwać pieca. Koniec, kropka.
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 09 Lis, 2011, 20:49:27
jak to będzie z zamuleniem brzmienia przez czysty mahoń?

Dobry Boże. Grałeś kiedyś na gitarze z mahoniowym korpusem? Jeśli nie, to może pozwolisz, że obalę mit, który dałeś sobie wtłoczyć (mam nadzieję, nie za głęboko): MAHOŃ NIE MULI, KLON NIE SIARZY. Jeśli chodzi o samą gitarę, to więcej zależy od sposobu zamontowania gryfu, grubości strun i drewna na gryfie.
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: lupus w 09 Lis, 2011, 21:00:18
Cytat: Rachet
Zbiorowe zdanie całego SS jest takie, że mahoń muli tylko matołom nieumiejącym obsługiwać pieca. Koniec, kropka.

Cytat: mondomg
Dobry Boże. Grałeś kiedyś na gitarze z mahoniowym korpusem? Jeśli nie, to może pozwolisz, że obalę mit, który dałeś sobie wtłoczyć (mam nadzieję, nie za głęboko): MAHOŃ NIE MULI, KLON NIE SIARZY. Jeśli chodzi o samą gitarę, to więcej zależy od sposobu zamontowania gryfu, grubości strun i drewna na gryfie.

po pierwsze to spokojnie :)
Tak się składa, że jestem właścicielem mahoniowego LP i nie da się ukryć, to jest ciemne wiosło. nie ma możliwości, by tego poprawnie nie ukręcić, ale nie mam pojęcia, jak będzie się zachowywać mahoń w gitarze 7-strunowej o bądź co bądź zupełnie innej konstrukcji. Dziś miałem w rączkach Ibaneza RG470AHZ z wychwalanego do siódemek jesionu i znowu mindfuck - gitara nawet na ciężkim przesterze grała takim pasmem, jakby ktoś tłukł szklanki. Zatem drewno inaczej się zachowuje w 6stkach i 7kach, dlatego też chciałem rozwiać trochę wątpliwości :)

Pozdrawiam i wielkie dzięki za informacje! :)
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 09 Lis, 2011, 21:01:08
Pssst, Mondo, to z suiarzeniem to bylo o jesionie.

Proponuje w regulamin forum wpisac ze mahon nie muli!

Ten 007 to rzadko spotykane wioslo w PL o zajebistym ksztalcie., Jesli nie przeszkadza Ci menzura 25,5 to bierz bo uklad pickupow HS jest zajebisty
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 09 Lis, 2011, 21:06:14
Dokładnie, gdybym miał kasę (lub tak bardzo nie kochał mojej Lusi) sam bym go dawno wziął.
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: michu123PL w 09 Lis, 2011, 21:46:58
Masz jeszcze mojego Schectera za znacznie niższą niż przewidywana kwotę, więc i na fajne pupy by zostało (chociaż w sumie nowe potrzebne nie są :D).

Tak wiem, znowu wciskam to wiosło, ale kasa ciśnie :P
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: lupus w 09 Lis, 2011, 21:55:33
ale floydy to zło ;D
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 09 Lis, 2011, 21:56:34
Cytat: Rachet
Zbiorowe zdanie całego SS jest takie, że mahoń muli tylko matołom nieumiejącym obsługiwać pieca. Koniec, kropka.

Cytat: mondomg
Dobry Boże. Grałeś kiedyś na gitarze z mahoniowym korpusem? Jeśli nie, to może pozwolisz, że obalę mit, który dałeś sobie wtłoczyć (mam nadzieję, nie za głęboko): MAHOŃ NIE MULI, KLON NIE SIARZY. Jeśli chodzi o samą gitarę, to więcej zależy od sposobu zamontowania gryfu, grubości strun i drewna na gryfie.

po pierwsze to spokojnie :)
Tak się składa, że jestem właścicielem mahoniowego LP i nie da się ukryć, to jest ciemne wiosło. nie ma możliwości, by tego poprawnie nie ukręcić, ale nie mam pojęcia, jak będzie się zachowywać mahoń w gitarze 7-strunowej o bądź co bądź zupełnie innej konstrukcji. Dziś miałem w rączkach Ibaneza RG470AHZ z wychwalanego do siódemek jesionu i znowu mindfuck - gitara nawet na ciężkim przesterze grała takim pasmem, jakby ktoś tłukł szklanki. Zatem drewno inaczej się zachowuje w 6stkach i 7kach, dlatego też chciałem rozwiać trochę wątpliwości :)

Pozdrawiam i wielkie dzięki za informacje! :)

Spoko, będzie dobrze. Porównaj sobie konstrukcję typowego LP i Schecterów zaproponowanych przez Muszę (obie bardzo dobre gitary w tym przedziale). To są kompletnie różne instrumenty IMO, nie ma się czego bać.
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: michu123PL w 09 Lis, 2011, 22:14:34
ale floydy to zło ;D

Ano zło. Ale zablokowane już mniej ;)
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: bartolinho77 w 09 Lis, 2011, 22:59:49
jakby Cie interesował to jeszcze mam la Dżeksona. 7mkę od Wolbersa. czarną. ładną, nie pedalską. z true EMG707. ale to takie tam. ładne schectery Panowie!
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: Martens_emenems w 09 Lis, 2011, 23:16:52
A propos tego Hellraisera - grałem na tym wiośle z lakierem na gryfie, nagrywałem na niej dużą część śladów na jeden z albumów, parę koncertów, a także grałem na niej po zdjęciu lakieru. Moim zdaniem jest w pytę, wiosło nic nie straciło, a na macaniu zyskało. Moje wiosło, które sprzedaję, wykracza poza Twój budżet, więc nie proponuję, tylko pozytywnie opiniuję tamtego Schectera.
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 09 Lis, 2011, 23:21:23
Kilka dni temu mialem porownanie Ibanez RG1077XL vs Schecter C-7 z Dimarzio D-Activator 7... ibek nie istnial przy szekterze.
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 09 Lis, 2011, 23:56:53
Globalnie problem wygląda na rozwiązany, natomiast muszę pogratulować koledze doskonale brzmiącego tematu - do topicu dnia normalnie, gdyby topic nie był prześmiewczy.
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: Ghost_of_Cain w 10 Lis, 2011, 00:13:36
Globalnie problem wygląda na rozwiązany, natomiast muszę pogratulować koledze doskonale brzmiącego tematu - do topicu dnia normalnie, gdyby topic nie był prześmiewczy.

Popsułeś zabawę. Znowu myślałem, że jestem w wątku o poezji :D

Informuję, że choć oczywiście nasza partia nie śmierdzi, liga rządzi i radzi, a w archeo mają burdel, to mój setius standard, starszy niż matka dżastina, ciężki jak fkułwyfyn, mahoniowy bolt on z Merlin Hellfire pod mostem - wyczerpuje zakres gałki treble na większości wzmaków i nie przestaje robić boooooo-boooom mimo gwałtownego i bezsensownego turn left gałki bass. Nie wiem już, co to znaczy "mulić", ale zdaje się, że to gdzieś tutaj.

Aha. Kiedyś zagrał na niej dżez (nie mylić z dż-dż) jakiś człowiek, który umiał grać. I grała inaczej. Dajcie tu kolegę z wierszykiem, dla pełnej konfuzji:

Cytuj
Mahogany is an airy bright wood just for the record, don't confuse the construction and scale length of a LP with the wood - John Suhr
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: lupus w 10 Lis, 2011, 00:23:15
no widzicie państwo, przynajmniej pojawiło się nieco rozrywki dla wszystkich ;D
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: Tadeo w 10 Lis, 2011, 00:31:09
Nowego nie kupuj, bo się nie opłaca (to jak z samochodami, po wyjściu z salonu już traci na wartości).
Miałem ostatnio refleksję na ten temat.

Dochodzę do wniosku, że nowe wiosło ma sens w jednym przypadku: kiedy się koncertuje i chce się wyglądać. Moja obita jak gruszka 1527 na przykład nie prezentuje się już najlepiej.

Dochodzi jeszcze kwestia, że niektórych opcji kiedyś po prostu nie było i jak się chce mieć to albo się czeka nie wiadomo ile na używki, albo kupuje nowe.

RGD z Edge Zero 7 np. bym przytulił.

Tyle tytułem offtopu.
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: Yames w 10 Lis, 2011, 09:01:39
Jako były właściciel tego 007 powinienem coś napisać... Uważam, że obie gitarki zaproponowane przez Muszę to zdecydowanie lepszy wybór niż Damien, Demon czy też Damian. Ten temat merytorycznie skończył się na drugim poście, a reszta to taki "fun" po prostu ;D Wilk pyta o radę, a czy Wilk chce posłuchać?
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: Yony w 10 Lis, 2011, 11:50:57
Moja obita jak gruszka 1527 na przykład nie prezentuje się już najlepiej.
To co mam powiedzieć o moim Łosiu...? :)
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 10 Lis, 2011, 12:23:26
Abo chociaż pikapa cofnąć? No i nie treblami, tylko presencem!
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: Drozd w 10 Lis, 2011, 13:53:54
Prezes na Prezydenta.
OT: Wczoraj zaopatrzyłem mojego Seta w nowe pickupy i nie uwierzycie co się stało  :o
Spoiler

A tak na poważnie, to zamulają też stare struny. Częstsza wymiana i pielęgnacja stringów odpowiednią chemią czynią z brzmieniem cuda ;)


Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: Ghost_of_Cain w 10 Lis, 2011, 14:33:33
tak bez ciekawość - próbowałeś jakiś innych pickupów?

Nie, hihi :D

Ale spokojnie towarzysze, wiem, że wiele mogłoby się wydarzyć. W innym ciężkim mahoniowym wieśle mam po prostu SH-4 i jest inny świat. Tak tylko się wpierdzielam między wódkę a zakąskę, w pełni świadom bycia trollejbusem.

Cytat: wuj Bat
Abo chociaż pikapa cofnąć? No i nie treblami, tylko presencem!

Nie da się dalej pikapa cofnąć. A gałki presence nie dorobił się ja. Jeszcze :)
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: Tadeo w 11 Lis, 2011, 00:29:59
To co mam powiedzieć o moim Łosiu...? :)
Jeżeli masz na myśli Łosiem, to w na prezentacji w styczniu wyglądała jeszcze w miarę cywilizowanie.

Ponadto Amanita ma rację: słuchają Was m.in. hipsterskie małolaty (patrz moja była), więc gitara jak psu z gardła wyjęta to plus. :D
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: Orange w 11 Lis, 2011, 02:22:33


Nad tym Hellraiserem w sumie też myślałem (szkoda, że właściciel ogolił lakier na gryfie...)

No, jest to naprawdę problem - trzeb ręce przed graniem myć. Mi się nie pocą, to luzik, ale jak ktoś ma problem z potem to takie wykończenie szybko się brudzi. Co do brzmienia jest troszkę jaśniejsze. A co do "mólenia", to może być też wina stacka, ja np mam ciemno brzmiący wzmak i poprzednie moje gitary były mahoniowe, więc zamulało. Po zmianie paczki i modzie wzmaka zrobił się mrok i gruz. A konkretnie to  napierdalanie cegłami, więc może trzeba tez na to zwrócić uwagę?
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: lupus w 11 Lis, 2011, 10:42:19
skoro jak ktoś już trafnie zauważył, temat utracił już jakiekolwiek pozory powagi...

Po zmianie paczki i modzie wzmaka zrobił się mrok i gruz. A konkretnie to  napierdalanie cegłami, więc może trzeba tez na to zwrócić uwagę?

w sumie to fascynujące, jak często używa się porównywania brzmienia gitary do budownictwa (gruz, napierdalanie cegłami, etc....). ktoś może wyjaśnić, skąd wziął się taki slang? ;D
do napierdalania cegłami - tylko i wyłącznie Schecter "Wściekła Taczka" Hellraiser!
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 11 Lis, 2011, 11:18:05
skoro jak ktoś już trafnie zauważył, temat utracił już jakiekolwiek pozory powagi...

Po zmianie paczki i modzie wzmaka zrobił się mrok i gruz. A konkretnie to  napierdalanie cegłami, więc może trzeba tez na to zwrócić uwagę?

w sumie to fascynujące, jak często używa się porównywania brzmienia gitary do budownictwa (gruz, napierdalanie cegłami, etc....). ktoś może wyjaśnić, skąd wziął się taki slang? ;D
do napierdalania cegłami - tylko i wyłącznie Schecter "Wściekła Taczka" Hellraiser!

Bo tu wszyscy w branży robią.
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: Orange w 11 Lis, 2011, 13:27:54
Metal zawsze w budowlance to podstawa :D
Tytuł: Odp: Rozdarty między Schecterami
Wiadomość wysłana przez: fachmann w 15 Lis, 2011, 08:31:34
Metal zawsze w budowlance to podstawa :D
Chyba bardziej w rozbiórce :D