Forum Sevenstring.pl
Inne => Off topic => Wątek zaczęty przez: michu123PL w 23 Paź, 2011, 10:58:23
-
Krótka piłka.
Czy opłaca się/czy jest jakieś ryzyko kupować używane wiosło w hamerykańskim Guitar Center. Pytam, bo obczaiłem tam PRS'a Tremonti którego mam zamiar przytulić w bardzo dobrej cenie. Gitara jest wyceniona na 5 gwiazdek i według bardzo skromnego opisu ma Case i jak mniemam reszte osprzętu/papierków. Pytanie tylko, czy można wierzyć tak skromnemu opisowi jaki tam mają i brać wiosło w ciemno? Napisałem do nich jakiś czas temu czy mogli by mi przysłać jakieś dokładniejsze zdjęcia lub opis (bo wg informacji na zagranicznych forach można tak zrobić) ale nie dostałem żadnej odpowiedzi.
Może ktoś z was brał tam coś i ma jakieś uwagi, którymi mógłby się podzielić?
-
To kurde trochę mnie zmartwiłeś. Bo miałem brać z jebaja wiosło bo było jedno które mnie interesowało, ale aukcja się skończyła, nikt chyba nie kupił ale gościu nie wystawia ponownie. No nic, to będę raczej na jebaju czychał na wiosło a ściągnąć z USA muszę, bo u nas ani wyboru, ani cenowo lepiej.
Ewentualnie, jest jeszcze jakieś miejsce, gdzie można poszukać gitary w USA? ss.org?
-
Akurat z tym z jebaja to musiałem przegapić, bo jednak chyba został wystawiony za 50$ mniej i poszedł...
-
Wiem, na ebayu kontroluje non stop te gitary. Z tym, że ta trochę przekracza mój budżet, bo celowałem we wiosełko do góra 2200$. No i nie musi być ship to europe, bo i tak znajomy mi będzie tam kupował i sprowadzał.
-
W giełdzie na rockmetal.pl widziałem jakiegoś Tremontiego USA ;)
-
Nieaktualne :D
-
W sensie, że to było to co chciałeś?
-
W sensie, że (chyba, bo opisy były w zasadzie identyczne) ten sam PRS co mówiłeś, że jest na rockmetal.pl wylądował też na Allegro wczoraj i go łyknąłem, więc niedługo NGD ;)
-
A to cieszy mnie Twoje szczęście :D