Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: masej w 02 Paź, 2011, 22:55:12

Tytuł: Combo, 3000-3300zł, niezły zapas gainu...
Wiadomość wysłana przez: masej w 02 Paź, 2011, 22:55:12
Stały schemat: Wymiana sprzętu, nowe wymagania. Od razu mówię sprzęt ma być nowy i nie pytać dlaczego. Cena? 3000-3300. Najlepiej gdyby był w guitarcenter ale jak tam go nie będzie to nie obrażę się ;)

Amp combo, ponieważ stawiam na mobilność, a poza tym zawsze nas nagłaśniają na gigach, więc nie o głośność tu się rozchodzi. Brzmienie jakiego oczekuję to nie "uśmiech mariana" tylko klimaty heavy/thrash.
Zastanawiałem się nad dsl401 (dopalę jak będzie potrzeba) lub peaveyem 5150 112+ (ponoć shit z tego co czytałem).
Gitara 2x EMG81.

Co o tym sądzicie? Macie inne modele godne polecenia?
Tytuł: Odp: Combo, 3000-3300zł, niezły zapas gainu...
Wiadomość wysłana przez: gluchy3845 w 03 Paź, 2011, 08:22:13
Zrób sobie Fendmessa u MG. Na tym dużo ukręcisz.
Tytuł: Odp: Combo, 3000-3300zł, niezły zapas gainu...
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 03 Paź, 2011, 08:29:47
Pod HD i masz tysiaka na piwo?
Tytuł: Odp: Combo, 3000-3300zł, niezły zapas gainu...
Wiadomość wysłana przez: Muchatek w 03 Paź, 2011, 11:58:50
Brałbym 5150. Mały DSL ma przyzwoity kanał pomarańczowy (cruch) i w sumie to by było na tyle. Do Twojej muzyki IMO się nie nada za bardzo.
Tytuł: Odp: Combo, 3000-3300zł, niezły zapas gainu...
Wiadomość wysłana przez: Drozd w 03 Paź, 2011, 13:25:37
Ja bym kupił Proponuję 6505+ 112 - jest promo na jedną sztukę za 1850 w pewnym sklepie - link w spojlerze. Nie miałem bezpośredniego porównania z głową 6505 (ale jaki byłby sens? Paka 412 i takie combo), ale do takiej muzy jak najbardziej się nadawało i brzmiało konkretnie.

Zostaje Ci z tego kupa kasy, można się szarpnąć na jakąś dopałkę - TSa lub inną, albo efekty (jeśli stosujesz;))

Spoiler
Tytuł: Odp: Combo, 3000-3300zł, niezły zapas gainu...
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 03 Paź, 2011, 15:56:00
Jedyne combo, na jakie bym się skusił, to to http://forum.sevenstring.pl/wzmacniacze-i-kolumny/ngd-pv-5150-combo-(w-celestion-v30's)/ (http://forum.sevenstring.pl/wzmacniacze-i-kolumny/ngd-pv-5150-combo-(w-celestion-v30's)/)

Jest nawet na Allegro jakiś w Twoim przedziale cenowym.
Tytuł: Odp: Combo, 3000-3300zł, niezły zapas gainu...
Wiadomość wysłana przez: Drozd w 03 Paź, 2011, 16:00:28
Jedyne combo, na jakie bym się skusił, to to http://forum.sevenstring.pl/wzmacniacze-i-kolumny/ngd-pv-5150-combo-(w-celestion-v30's)/ (http://forum.sevenstring.pl/wzmacniacze-i-kolumny/ngd-pv-5150-combo-(w-celestion-v30's)/)

Jest nawet na Allegro jakiś w Twoim przedziale cenowym.

Stały schemat: Wymiana sprzętu, nowe wymagania. Od razu mówię sprzęt ma być nowy i nie pytać dlaczego.

Kolega chce nowe i mamy nie pytać dlaczego ;] a 5150 na allegro jest zacny, lecz używany.
Tytuł: Odp: Combo, 3000-3300zł, niezły zapas gainu...
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 03 Paź, 2011, 16:16:15
Uch, sprzedaje go sklep i pomyślałem, że nówka. Cóż, mój błąd.
Tytuł: Odp: Combo, 3000-3300zł, niezły zapas gainu...
Wiadomość wysłana przez: Drozd w 03 Paź, 2011, 16:27:31
Uch, sprzedaje go sklep i pomyślałem, że nówka. Cóż, mój błąd.

Może mondo ma jednak rację - jeśli chodzi o fakturę VAT albo coś koło tego, to taki komis może coś takiego wystawić, byćmoże.
Tytuł: Odp: Combo, 3000-3300zł, niezły zapas gainu...
Wiadomość wysłana przez: masej w 03 Paź, 2011, 20:01:26
Nawet z dopałą DSL401 jest do bani?
Tytuł: Odp: Combo, 3000-3300zł, niezły zapas gainu...
Wiadomość wysłana przez: masej w 03 Paź, 2011, 20:41:56
Początki Metalliki, Slayera, Iron Maiden to głównie Marshalle... Wiem, że osiemsety, dziewięćsety, ale DSL ma charakter tych wzmacniaczy.
Tytuł: Odp: Combo, 3000-3300zł, niezły zapas gainu...
Wiadomość wysłana przez: Zomballo w 03 Paź, 2011, 21:06:29
Od 401 wolałbym to http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-demo/demo-peavey-classic-50212 (http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-demo/demo-peavey-classic-50212)
Edit.
Wiem, że nie kombo ale rozpatrz jeszce tą możliwość: http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/wzmacniacze/glowy-gitarowe/laney-gh50l (http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/wzmacniacze/glowy-gitarowe/laney-gh50l) plus jakaś tania paka np. Marshall MC212 lub Harlej Beton na V30.
A jak juz musi  być kombo to to jest dobre: http://guitarcenter.pl/catalog/laney/gitara/wzmacniacze/comba-gitarowe/laney-lc50-112 (http://guitarcenter.pl/catalog/laney/gitara/wzmacniacze/comba-gitarowe/laney-lc50-112) oraz jego mniejszy brat LC30 ale ten to już klasa A. Nieznaczy to że nie ma kopa. Mój podpięty do paki grał mocarnie.
Tytuł: Odp: Combo, 3000-3300zł, niezły zapas gainu...
Wiadomość wysłana przez: Thoth w 04 Paź, 2011, 18:29:08
Ja mam TSL. DSL niby lepszy. TSL z dopałką na razie nie testowałem. Brałbym GH50L + harlej benton. Isurez, spierdalaj :D DSL chwali sobie dużo kapel w tym Nile z tego co pamiętam napierdalają bez dopałki, ale głowy nie daję, że bez. Do hejvi trasz metalu TSL w zupełności mi by wystarczył. (w zasadzie do black metalu :D ) Nie słuchaj ludzi z forów, każdy woli co innego. Bierz co Ci się podoba (ale ograj wpierw), najwyżej sprzedasz/oddasz z powrotem do sklepu.
Tytuł: Odp: Combo, 3000-3300zł, niezły zapas gainu...
Wiadomość wysłana przez: Thoth w 04 Paź, 2011, 20:43:32
Isurez, spierdalaj :D
:-* ;)
Cytuj
Brałbym GH50L + harlej benton
:tak: na pewno lepsze od TSL. ;)
Pewnie, że tak. Chociażby pod względem ilości gałek. Powiedzcie mi na kij do blak metalu: 3 kanały osobna korekcja itd itd skoro daje wszystko na max i gram. Jeszcze rozumiem jakbym grał country, blek metal i coś tam. Myślałem, że mi 3 kanały potrzebne, a przyłapałem się na tym, że gram tylko na leadzie i targam 5 przyciskowego footswitcha, na którym po włączeniu wzmaka klikam LEAD. ;)