Forum Sevenstring.pl
Gitary barytonowe i inne => Gitary barytonowe i inne => Wątek zaczęty przez: pele w 30 Wrz, 2011, 10:05:14
-
Czołem.
Mam pytanie do posiadaczy Jacksonów albo tych co mieli z nimi styczność: większość modeli (nawet tych tanich z okolic 1000zł) produkowana jest w Japonii. Jak są wykonane? Jak wypadają w porównaniu ze starymi Ibanezami RG mij, i czy warte są swojej ceny. Głównie chodzi mi o te starsze modele, np. PS2, PS4, JSX, stare RR (choć rzadko się trafiają). Czy jest przepaść w stosunku do tych droższych Jacksonów też mij (np. RR3)?
Pytam, bo nigdy nie miałem styczności z tymi patykami, a jestem ciekaw jaki jest stosunek cena/jakość.
pozdr.
-
Ja gram na Jacku DR3 seria profesional z 96roku i gitara jest naprawdę dobrej jakości. Bardzo fajnie brzmi, bardzo niska akcja strun. Bardzo często używam floyda i nie mam żadnych problemów z mostem. Jakiś czas temu kupiłem DKMG, który jest z niby tej samej półki, ale w ogóle nie ma startu do tego starego. Wg mnie te nowe japońskie Jacki są średnie
-
Nie mam porównania ze starymi jackami ale miałem nowego DKMG i nie mogę mu nic zarzucić. Bardzo dobre gitary pod każdym względem.
-
Ostatnio szlifowałem 2 progi w prawie nowym DKMG. (wuj czyjśtam kupił sobie na chałtury, ale stwierdził, że się nie nadaje to dał kolesiowi) Na 4tym progu 4ta struna brzęczała okazało się ze 5ty i 6ty próg były minimalne za wysoko. Po szlifie wszystko ok.
-
Czyli ogólnie nie są to paździerze? Są jakieś widoczne niedoróbki typu, babole z lakierem, bindingiem itd? Trochę mnie uspokoiliście jeśli chodzi o floyda i akcje strun.
Pytanie zajeżdża troche gitara.pl, ale co tam :) Na aledrogo wisi parę jacków, które potencjalnie mogłyby mnie interesować, co sądzicie np. o tych:
http://allegro.pl/jackson-rr-performer-made-in-japan-i1845372586.html (http://allegro.pl/jackson-rr-performer-made-in-japan-i1845372586.html)
http://allegro.pl/jackson-performer-ps-4-japan-foto-bcm-i1845833660.html (http://allegro.pl/jackson-performer-ps-4-japan-foto-bcm-i1845833660.html)
http://allegro.pl/jackson-jsx-94-emg-hz-limitowana-seria-i1841169637.html (http://allegro.pl/jackson-jsx-94-emg-hz-limitowana-seria-i1841169637.html)
Wiem, najlepiej byłoby się pofatygować i ograć, ale niestety jestem ździebko zajęty ostatnimi czasy ;/
-
Ogólnie to bardzo fajne wiosła, super wykonane. Byłem zszokowany jak w tamtej musiałem szlifować progi. Floyd w Jackach jest w porządku.
-
miałem jacksona warrior xt za 1900zł z pickupami duncan designed, floyd rose, 24 proi. Wymieniłem pickupy na dimebucker pod mostem ale za bardzo sprzęgał, więc merliny wsadziłem pod most hellfire, pod neck merlin stratbucker. Brzmieniowo było ok. Po 3ch latach progi do wymiany, pękła mi śruba we floydzie, palisander mi się mega wytarł na podstrunicy i ogólnie miałem z nim same problemy. W okolicy 19 progu miałem takie brzęczenie, że lutnik powiedział, że nic się nie da z tym zrobić. Cieszyłem się jak dziecko jak go sprzedałem, ale dostałem lanie po kieszeni. To był oczywiscie model z niższej półki cenowej. Jak brać Jacksony to tylko z wyższej półki. Znajomi mieli i do dziś na nich grają i bardzo sobie chwalą.
-
Z tymi japońskimi jackami to rozrzut jest dosyć spory. Od cienkiego lakieru po flojdy z plasteliny. Wsumie jak wszędzie. Niemniej jednak sama stolarka wykonana jest dosyć precyzyjnie. W jednym DXMG widziałem najpiękniejszy binding i markery jakie tylko można sobie wymarzyć.