Forum Sevenstring.pl
Gitary barytonowe i inne => Gitary barytonowe i inne => Wątek zaczęty przez: td.materia w 14 Maj, 2008, 01:23:40
-
Ktora gitare warto kupic? Zauwazyem ze generalnie zdania sa podzielone, czy epi na emg 81 85 bylby lepszy od vipera vb 400? Wiem ze wiele bylo mowy o tych gitarach na forum, ale nie bylo bezposredniej konfrontacji. No i najwazniejsze, czy te les paule mozna jeszcze gdzies dostac?
-
ESPa nie dotykałem bo jest dla mnie zwyczajnie mega brzydki , ale na to LP szykowałem się pare razy, wisi w RnR w Kato. Nie wiem czy zmeinili mu cene. , ale jeśli wciąż chcą za niego taką psią kase to imho dobry deal :)
-
Harvest, nie kolor i nie ksztalt sielicza ;)
a tak powaznie, tego ltd nie macalem, ale udalo mi sie chwile pomacac epiphonea, za ta kase gitara klasowa, poza tym byl to towar poekspozycyjny i na krajowa walute kosztowal jakies 700zl z case'm (chyba nie ma w standardzie)... jak znajdziesz to polecam, choc zaraz ktos kaze Ci wymieniac przetworniki
-
Dozbieraj i kup lampę ;)
Zaraz się mogą pojawić tego typu opinie.
Ja przyznam nie robiłem konfrontacji tych dwu gitar i nie mogę ich porównać. Powiem jednak, że dla mnie osobiście wszystkie epi były jakieś dziwne. Może do reggae, albo bluesa są okej, ale więcej to nie wiem.
Za to ltd są synonimem dla mnie mocnego grania. Testowałem sporo różnych i zawsze pozostawiały pozytywne wrażenia. Można było na nich zagrać więcej, dużo większa wygoda, było czuć drewno. Mimo, że sg lata na główkę...
Jeżeli chodzi o przetworniki, to w epi praktycznie sam będziesz chciał wymieniać, a w ltd przeważnie już nic nie trzeba grzebać. Przeważnie, bo wiadomo, że może Ci nie podchodzić. Klucze - epi jakieś dzadoskie, a w ltd nie stwierdziłem problemów.
No i własnie trudno stwierdzić, czy jak włożysz tam te aktywy do epiego, to będzie lepiej. Może tak...
-
nie zajmuje strony w dyskusji... w sieci jest test epi http://www.magazyngitarzysta.pl/archiwum/testy_pdf/5_2007_62_64.pdf
Mery, Grovery to nie sa dziadowskie klucze
-
Grałem tylko na Epim... I muszę przyznać, że gitara naprawdę daje radę. Na zwykłym Voxiku 50 VT grał przyjemnie i odzywał się z niemałą potęgą :). Co prawda może był nieco za mało selektywny, ale mi się podobało :).
Aha, Epiego LP Baritone możemy usłyszeć na płycie Jelonka i nagraniach/koncertach Rootwater :).
-
Sama firma nie jest dziadoska przecież.
Te co na nich grałem miały takie coś, że raz - średnio toto trzymało, a dwa jakby chciało mi się w rękach połamać.
W ltd też raczej Grover są... O epi znalazłem tylko info, że olejowe i nic więcej...
-
Hmm nie będę generalizował bo z Epi mnie tylko ten baryton interesował, ale nie miałem do niego zastrzeżeń, męczyłem go przez dobrą godzinke i nic się nie rozstrajało ;) TYlko struny były gówniane, i pikapy może niespecjalnie rewelacyjne.
-
W ltd też raczej Grover są... O epi znalazłem tylko info, że olejowe i nic więcej...
przypatrz sie na foto z testu, nie wiem na ile inne, ale zawsze myslalem, ze epi i gibol to wylacznie grovery
edit: napisalem do Laudy z prosba o gitare na test, ale juz dawno ich nie ma, wiec tylko rynek wtorny
-
Jeżeli się przypatrzeć, to faktycznie wyglądają na Grovery.
Tylko jedyne, co mnie martwi (nie dotyczy akurat tylko tego testu, bo szukałem też gdzie indziej w necie), że ni piszą za wiele o kluczach. Jeżeli zamontowane byłyby Grovery, to ja bym się chwali, bo to kolejny plus takiej gitary.
Te, na których ja grałem miały padła jakieś, a nie klucze. I żadne tak olejowe...
-
Sinner, że Lauda niby nie ma tego wiosła ? Przeca ostatnio jak byłem w RnR to wisiało ;) Tego no w Gitarzyście chyba był nawet test tego Epi jakiś czas temu pogrzebie za jakiś czas ;)
-
To Ty nie wiesz jak sie testy pisze? ubarwia sie opis prodycenta, dodaje, ze przy mostku mozna grac ciezkie metalowe riffy, przy szyjce po skreceniu galki jazz, a w srodkowej pozycji barwy podkladowe... tak jak sie testy pisze w krajowych czasopismach, to ja moglbym napisac bez dotykania gitary... a jak sie nie wie jak opisac baryton, to opis brzmienia mozna zawsze zastapic egzystencjonalnymi rozprawami o istocie zastosowania ERG
edit
Sinner, że Lauda niby nie ma tego wiosła ? Przeca ostatnio jak byłem w RnR to wisiało ;) Tego no w Gitarzyście chyba był nawet test tego Epi jakiś czas temu pogrzebie za jakiś czas ;)
nie ma bo lauda nie ma :D
Harv, co do testu... klikales link ktory dalem wczesniej?
-
No nie klikałem ;) Dobrze problem mam z głowy :)
-
Na stronie Lauda Audio jest http://www.lauda-audio.pl/prod/5614/513.htm
Ale w cennikach się już nic nie pojawia...
-
Co do Groverów to posiadam te klucze w customowym Signumie i nie mam żadnych problemów z strojeniem. Jeszcze mi się nie zdarzyło żebym musiał przerywać próbę żeby sie stroić a na 6tce w drop C jade. Także klucze fertig! A co gitar to sie nie wypowiem bo nawet nigdy nie dotknąłem ;p
BTW. Zawsze mozna dać 85 na most. Będzie dużo ciekawsze brzmienie niż 81-ja tak zrobiłem i emg 85 brzmi o wiele głębiej przez co wiosło gra mi trochę z drewna a nie z samego pickupa. (to tak odnosnie selektywnosci epi)
-
Niestety w zadnym sklepie nie znalazlem tego epifona. Wydaje mi sie ze przeczesalem caly interner. Gdyby ktos cos wiedzial na temat tej gitary, obojetnie uzywanej czy nowej od razu dawac znac bo jestem na nia napalony jak na dziwke. mozna dzwonic 692475334.
btw, zapraszam do odsluchania materiału na myspace!
pozdrawiam td
Co sadzicie o tej aukcji? Chyba kolo 2 kola z przesylka, lipa troche?
http://cgi.ebay.pl/Brand-New-Epiphone-Les-Paul-Standard-Baritone-black_W0QQitemZ290113509873QQihZ019QQcategoryZ33037QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem
-
No przeciesz napisałem żę ten Epi wisiał w Kato jakieś 2 tygodnie temu, a że jest tam od dobrego roku nie spodziewam się żeby go sprzedali. Zadzwoń do nich, niezły deal na to mieli.
-
No właśnie, bo wcześniej nikt tego nie poruszył - a co z samą ceną gitary?
Ogólnie Viper jest droższy, a czasami nawet sporo od Epiego...
-
sie to nazywa long tenon
-
Albo set-thru... Próbuję znaleźć dokładne różnice między tymi dwoma ale bezskutecznie...
A może po prostu long tenon to określenie tego wypustu, który wchodzi w 'gniazdo'... A set-thru to ogólnie nazwa sposobu łączenia :D ?
-
Dzwonilem do katolic do rnr i nie maja juz tej gitary jak reszta rnr w calej Polsce. Mam wrazenie ze po prostu brzmienie epiego pomimo jego marnych pasywnych pikapow i niskiej ceny ma wiecej tego dobrego buczacego numetalowego dolu ze wzgledu na jego duza wage, ksztalt korpusu i w ogole charakter korpusow typu lp. vajper jest jakis bardziej suchy cos jak signum mayonesa. Powiedzialbym ze vajper lepiej spisuje sie w wyscigach metalcorowych a epifon gniecie prostota numetalowych rytmow. dlatego mam niesamowity dylemat chociaz jednak chyba sklaniam sie w strone epiego, bo zaoszczedzony hajs moglbym przeznaczyc np. na jakies przystawki, mowcie co myslicie :-X
dodam tylko dla jasnosci sytuacji ze lauda nie ma tych gitar od 1,5 roku i gostek mowi ze nie beda ich juz mieli bo nie sa produkowane
-
:| ja chyba gralem na jakis innych badylach niz te o ktorych piszecie
jak Epi Baritone ma gryf typu bejzbol, slabe drewno i inna konstrukcje niz LTD to chyba tym bardziej :/
-
Aż się kurde tam przejde przy okazji.
-
ten Epi nie jest na sprzedaz. wisi tam bo sie obil w transporcie i pokazuja na nim graty i czesto graja. juz pytalem o niego 2 razy
-
Albo set-thru... Próbuję znaleźć dokładne różnice między tymi dwoma ale bezskutecznie...
A może po prostu long tenon to określenie tego wypustu, który wchodzi w 'gniazdo'... A set-thru to ogólnie nazwa sposobu łączenia :D ?
set-thru to chyba inny patent. Long Tenon joint wyglada tak:
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.pisotones.com%2FElias%2FLP-Custom%2FTenons.jpg&hash=67c4b81f80ef536a9650f81db6f7bfe716bfcebf)
-
Piekne klejenie, niesamowita precyzja wszystkich trzech... szczególnie powalający jest przykład "short" ;)
-
wiesc niesie ze to Gibson LP Standard :D
chociaz moze i nie, bo teraz tam pakuja klon bez plomienia + 2mm plomienistego, no i nie daja markerow z macicy perlowej, tylko plastik.
-
Nie znacie się :P To jest miejsce na klej xD
Set Thru (po googlowaniu) wyszło mi takie:
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.mcnaughtguitars.com%2Ffront%2520page%2520pics%2Fset-thru%2520neck.jpg&hash=ea6f32e3ca64e7d59c6c52f12767bd5a294b3379)
-
rzeznia, znalazlem goscia ktory sprowadzi mi ze stanow tego les paula, mam problem z glowy ;)
-
ten Epi nie jest na sprzedaz. wisi tam bo sie obil w transporcie i pokazuja na nim graty i czesto graja. juz pytalem o niego 2 razy
FAktycznie- grałem na nim pod koniec kwietnia i miał małe obicie (do drewna), fajnie stroi i nie brzęczy, fajna gitarka zrobiła na mnie pozytywne wrażenie.
-
Czy ja wiem, czy to Gibol - na pierwszym zdjęciu jakies dziwne markery są tzn. zaczynają się od krawędzi gryfu, a nie kojarzę takich znaczników.
A po drugie to nie wiedziałem, że robią scalloped (drugie i trzecie foto)...
Ale mimo wszystko - cudownie są elementy dopasowane :D
-
mam nadzieje ze zartowales :P
przeciez to jest przeciete przez sredek gryfu wiec marker jest na samym jego brzegu (srodka)
a to nie scallop tylko jakas szmata na gryfie, nawet ja widac nad frezem pod neckowy pickup
-
Juwenalia, Juwenalia ::)
-
Czy ja wiem, czy to Gibol - na pierwszym zdjęciu jakies dziwne markery są tzn. zaczynają się od krawędzi gryfu, a nie kojarzę takich znaczników.
A po drugie to nie wiedziałem, że robią scalloped (drugie i trzecie foto)...
Ale mimo wszystko - cudownie są elementy dopasowane :D
Moim zdaniem to jest cień, a gryf z dechą są rozłączone i lekko przesunięte, markery to wstawione inlaye przecięte w poprzek
mam nadzieje ze zartowales :P
przeciez to jest przeciete przez sredek gryfu wiec marker jest na samym jego brzegu (srodka)
a to nie scallop tylko jakas szmata na gryfie, nawet ja widac nad frezem pod neckowy pickup
Faktycznie przyklejony kawałek taśmy od góry, ale wygląda jak skalloped :)
-
sie nie znacie. To pierwsze zdjecie to jest specjalna konstrukcja umożliwiająca obustronne wajchowanie w gitarach ze stałym mostkiem :D xD
-
no to co? chcecie gitary za 1000zl?? generalnie nie widze nic zdroznego w tym Twoim filmiku
-
ja w epi slabo siedze, ale ostatnio w ostrowskim z ciekawosci brałem do reki wszystkie jakie mieli i nie mogę im nic zarzucić... a w kwestii gitar jestem krytycznym megaskurwysynem... fajny był tam taki jeden na emg, zapomniałem nazwy
-
Pewnie Zakka Wylde`a Bull`s Eye któryś jakiś?
-
Ewentualnie jest jeszcze Prophecy Futura FX na emg, ale o niego raczej nie chodziło ;)
-
tak, to ten http://muzyczny.pl/pokaz.pl?id=121956&grupa=118903 calkiem mily, ale nie patrzylem na cene..
-
zajebiste sa te na pasywach, Gibson Dirty Fingers to sa megazajebiste pickupy.
a 24progowe LP to fajny pomysl, tylko pod warunkiem ze cutaway jest wiekszy niz w standardzie. nie ma najmniejszych szans zeby dotrzec do 24 progu, ja mam klopoty z moim co ma 22. Eclipse jest o wiele lepiej rozwiazany.
no i wykonanie Prophecy nie powala. niedokladnosc jest taka, ze w SG GX odpadaly te zlocone pokretla od potow, a pickup neck wpadl mi do srodka - zapomnial ktos dokrecic...
-
Co do EPI LP Barytona to ten co kiedyś wisiał w rnr w Cze-wie, to był średni mocno. Napewno fajniejszy jest ten LP EX, tyle że nie baryton niestety.
-
Zomballo... Kiedyś chyba były Kastomy z olchy... Ale to tylko pogłoska od kolesia od którego kupiłem swojego Epi... Sprzedawał STD bo chciał Custom z olchy - jego kumpel w kapeli miał i mu się strasznie podobała... A swojej też nie mam nic do zarzucenia prócz brzmienia i toporności gryfu... Wykonanie jest chyba bez zarzutu... A to chinol STD+ :P
-
Kiedyś chyba były Kastomy z olchy...
Tak były z olchy :D, choć zdarzały się także łączone - machoń + olcha :). A potem były machoniowe z nakładką z olchy. Ale Epi strasznie kombinował. Fabryki w Czechach, potem Korea, a teraz Chiny...