Forum Sevenstring.pl
Gitary barytonowe i inne => Gitary barytonowe i inne => Wątek zaczęty przez: ciechoslovacja w 02 Sie, 2011, 23:20:09
-
Od roku ogrywam MM Petrucci i muszę przyznać, że to genialna gitara, szczególnie jeśli chodzi o komfort gry, brzmienie piezo, jak i pracę mostka (najlepsze wibrato jakiego kiedykolwiek używałem!). Ogólnie miodzio! Jedyną irytującą rzeczą jest zbyt luźna praca wajchy... Nie chodzi mi o zbyt luźne "siedzenie" w gnieździe mostka, ale o niemożność zablokowania ramienia w konkretnej pozycji...
Czy ktoś wie jak rozwiązać tą kwestię?
-
Można zawsze plasteliną upchać dziurę ;)
Te tremolo pietruchy z mmjp jest jedno czy dwustronne? Bo nie mogę nigdy zapamiętać.
-
mozna zblokowac bez najmniejszego problemu. Potrzebujesz malego hex'a. Wkladasz waje, sciagasz ja w dol. Na bloku tremolo masz maly otworek. To wlasnie odpowiada za to czy masz luzna waje czy stoi tam, gdzie chcesz.
tremolo w Petruccim jest dwustronne.
-
Senskju Herr Crank! A co do tremolo pietruchy, to pływacz dwustronny, choć wygląda bardzo vintage'owo i wytrzymuje niezłe divebomby! Poza tym prostota konstrukcji mnie olśniła i powaliła skutecznie! Na tyle skutecznie, że wyleczyłem się ze wszelkich floydów;)
Szybsze bicie serca pojawia się jedynie na myśl o Kahlerach, ale za to ustawienie to zmora... Tutaj, żadnych problemów ze strojem czy przesadnymi wygibasami przy ustawianiu menzury czy akcji.
JP tremolo rulez! A teraz rulez po dwakroć, bo wreszcie będzie na sztywno!