Forum Sevenstring.pl
Muzyka => Muzyka => Wątek zaczęty przez: Przychlast w 26 Lip, 2011, 22:18:41
-
Tyle się mówi o djencie, że wstyd nie wiedzieć czego się na świecie słucha. Proszę więc o podrzucenie kilku fundamentalnych dla gatunku albumów, najlepszych czy też sztandarowych piosenek.
Pozdro.
-
Sikht
Vildhjarta
Periphery
Tesseract
-
Meshuggah.
-
Jako sam sound to fundamentalne jest jak dla mnie "Light" Periphery, juz pierwsze dzwieki to tzw. djent. Poza tym, pierwsza djentowa piosenka jaka slyszalem bylo Icarus Lives!, wiec ogolnie warto przesluchac calego ich albumu.
-
Jak lubię Djent, tak Periphery nie trawię, więc uważałbym z tym. Napewno warto się zaznajomić z płytkę Deely'ego, napewno warto też obczaić Fell Silent.
-
do tego co napisał lothar, dodałbym"
cloudkicker
monuments
uneven structure
volumes
A z mniej djentowych a krajowych polecam proghma-c i maigre ;)
-
Tutaj masz wszystkie zespoły, których potrzeba:
http://got-djent.com/bands/ranking (http://got-djent.com/bands/ranking)
-
Kurdję ;). Jakoś mi w tym zestawieniu Meszuga nie pasuje. Wolę ich jako tr00 math-metalowców, a nie gładkojajcych i żądnych sławy chłopców z tunelami, którzy muszą mieć w piosence te (koniecznie!) pedalskie jęki, zwane refrenami.
-
Kurdję ;). Jakoś mi w tym zestawieniu Meszuga nie pasuje. Wolę ich jako tr00 math-metalowców, a nie gładkojajcych i żądnych sławy chłopców z tunelami, którzy muszą mieć w piosence te (koniecznie!) pedalskie jęki, zwane refrenami.
Dlatego ich nie wymienilem, imo Meszuga nie pasuje do tych wszystkich periferotesseractov ildhartowochlopcow. Inna sprawa, ze lubie oba gatunki djentu ;)
-
To ustalmy komisyjnie, że Meszuga to math metal i koniec. Dzielenie zjemtu na podgatunki to troszki obieranie gówna ze skórki ;).
-
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fa3.l3-images.myspacecdn.com%2Fimages01%2F72%2F8bca2219f2c56113f5ac04096fe16f11%2Fl.jpg&hash=5be584a6a4047f0ef541e38531ba23e9f4bc5771)
Niemniej jednak to Fredrik pierwszy wypowiedział słowo Djent... :D
-
No, Peripery to taka Meszuga dla gimnazjalistek. Akurat jak dla mnie ci przystojni szfedzi to pionierzy gatunku. Szkoda, że umarł zanim się rozwinął.
-
A nie jest w ogóle tak, że cała ta strona (got-djent) to taki hipster zone dla metalowców? ;) To już nawet o djent nie chodzi (no, pomijąc Meshuggę, Born of Osiris...) ale o rzeźnię, mniej lub bardziej, ciężko przyswajalną dla przeciętnej spokojnej duszy.
-
Nie, Rachet, nie jest tak. To strona o djencie i djentowych kapelach. Zresztą, przy każdej z nich w tym zestawieniu są tagi typu "math metal" "groove metal" itd. Wiadomo, że tagowanie kapel to kupa, ale już patrząc na to można jakiś obraz zespołu sobie wyrobić.
I IMO większość tamtejszych kapel nie gra "rzeźni, mniej lub bardziej, ciężko przyswajalnej dla przeciętnej spokojnej duszy". Jakby nie patrzeć, djent postrzegany jest trochę jako rewolucja w metalu i ma całkiem sporo fanów.
-
Fredrik Thordendal - od niego się to wszystko zaczęło. A taki boom na to wszystko pojawił się chyba po TesseracTcie i Periphery - dobrze mówię tak ?
100% djentu (dżentu :D) to między innymi ten medley:
Meshuggah (Fredrik) + Morgan Incredible Medley (http://www.youtube.com/watch?v=U5YEqmIIdj8#)
posłuchajcie z powyższego linku 1:48, a później 2:51 tutaj:
TesseracT - Deception, Concealing Fate Part 2 OFFICIAL VIDEO (http://www.youtube.com/watch?v=JF_YIiRoRFM#ws)
Powinno być jasne od czego się zaczęło i na czym się wszyscy dżenterzy wzorują, bo to nie jedyny ripp off z Maczugi.
-
no prosze, kto by pomyslal...
-
Ale równie dobrze to może nie być zrzynka, tylko cytat vel hołd. Poza tym słuchasz czegoś, po miesiącach mózg to przetwarza i grasz jak swoje. No i ileż nowego można w tym gatunku powiedzieć? IMO liczba realnie odróżniających się od poprzedników opcji jest niestety ograniczona. Coś jak reggae ;).
-
RXYZYXR - Orgazmic Ceiling (http://www.youtube.com/watch?v=r2dJ_hKI-s4#)
To djent czy math? Jaka jest w zasadzie różnica ? W nazwie ;) ?
-
"Nie słucham gatunków, słucham muzyki" :D.
-
Djent jest częścią math metalu, proste.
Btw. to dla mnie nie jest djentem, choć brzmi jak djent.
-
Djent jest częścią math metalu, proste.
Btw. to dla mnie nie jest djentem, choć brzmi jak djent.
Więc co w takim razie powiesz o Dillinger Escape Plan? To są dżentowcy? dżezowcy? math metalowcy? zbieracze marchewek?
-
Djent jest częścią math metalu, proste.
Btw. to dla mnie nie jest djentem, choć brzmi jak djent.
Więc co w takim razie powiesz o Dillinger Escape Plan? To są dżentowcy? dżezowcy? math metalowcy? zbieracze marchewek?
DEP to nie djent imo. Z resztą nie ma się o co spierać, to nie jest zdefiniowany gatunek, na got-djent.com zrobili całą akcję, ankiety, wywiady etc. zbierając informacje na temat co kto uważa za djent, jednoznacznie wyszło tylko tyle, że każdy sądzi co innego.
Z resztą przez "djent jest częścią math metalu" miałem na myśli mechanizm jak z indianinem i człowiekiem, pierwszy jest drugim, ale drugi niekoniecznie pierwszym. Simple.
-
Rachet takie głupoty piszesz że jakby dało się ignorować jednego użytkownika 2 razy to zignorowałbym Cię drugi raz.. czułem żeby nie klikać na tego posta
-
Pokaż mi dokładnie gdzie w poście wyżej są głupoty i uzasadnij inaczej niż "bo jesteś głupi i się nie znasz".
-
Ratchet chodzi o to, że math a prog to nie to samo. Oba gatunki czyli math i djent są ewolucją metalu progresywnego, przynajmniej ja tak to widzę.
-
A ja uważam, że to jest najbardziej pointless dyskusja w historii, nie tylko tego forum.
-
Pewnie, że math i prog to nie to samo, skąd Wam się to wzięło? Ale w mojej definicji djent spełnia kryteria do bycia nazywanym math metalem, ale już nie odwrtotnie, dlatego właśnie to co podesłał Przychlast, to nie djent, tylko math.
-
A ja uważam, że to jest najbardziej pointless dyskusja w historii, nie tylko tego forum.
Ja również, szczególnie kiedy chodzi o sztuczny twór jakim jest djent.
-
Nie ja tę dyskusję zacząłem, ale że jestem zboczony i do wszystkiego czego słucham muszę przykleić naklejkę z podgatunkiem więc chętnie się w nią wbiłem.
Ale z tą sztucznością to już trochę przesadzasz... Bulb ma w domu tajne laboratorium gdzie choduje homuncullusy przeznaczone tylko do djentowania, czy ki? ;) Ja bym właśnie powiedział, że to jeden z najbardziej naturalnych gatunków ever, przecież powstał kompletnie bez udziału producentów, wytwórni i innego marketingowego gówna, dokładnie taki jakim chcięli go twórcy.
I chuj, powiedzcie mi, że pierdolę, mam w dupie.
-
I chuj mam w dupie.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fmedia.tumblr.com%2Ftumblr_logymkk4L01qbvbpx.png&hash=a9f4858e469a6d7e1d9a907cc788b1293afbc7fc)
-
Fredrik Thordendal z Meshuggi jest ojcem Djentu ;) To on pieszczotliwie nazwał dźwięk, który następuje po uderzeniu przytłumionych - nisko nastrojonych strun. Djent jest onomatopeją, ale sama nazwa dla podgatunku fajna :P .. Niestety powstało tyle gówien brzmiących tak samo, że słuchać sie nie chce... Na got-djent.com Tesseract wyprzedził Meshuggę w popularności .. WTF... Meshuggah była pierwsza i zawsze będzie najlepsza. Nikt ich nie podrobi i tak zostanie :)
Meshuggah
Animals as Leaders
Uneven Structure
Moja święta trójca.
-
Maczuggah to nie jest odpowiednie narzedzie dla archeologow