Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: deathtom w 10 Cze, 2011, 18:21:25

Tytuł: Floyd Rose problemo
Wiadomość wysłana przez: deathtom w 10 Cze, 2011, 18:21:25

Siemka
Jesli nie ten dział to mea culpa, ale mam problem.
Pierwszy raz mam doczynienia z gitara z mostem Floyd Rose i pierwszy raz wymieniam struny.
Otoz ogladalem pare poradników na YT, wsadzilem pod most lyzke płasko, zeby sie schowal do tylu, sciagnolem struny, zalozylem nowe, nastroilem i kurwa mac most się podnosi cały czas. Nie wiem co robic, nie chce zepsuc. Czy przykrecic z tylu te dwie śruby bardziej czy co? Zestaw strun to Elixiry 49-11. Pomozcie.

Tytuł: Odp: Floyd Rose problemo
Wiadomość wysłana przez: Mordimer w 10 Cze, 2011, 18:38:20

Jak są grubsze niż poprzednie to to normalne :) Dokręć śruby od mostu - najpierw trochę zluzuj struny, co by ich nie pourywać. Nie kręć za dużo - na czuja trzeba trochę ;)

Tytuł: Odp: Floyd Rose problemo
Wiadomość wysłana przez: pele w 10 Cze, 2011, 21:08:20

śruby i regulacja wysokości mostu. Problem jest tylko jak zmieniasz markę/grubość strun. Przy dużych zmianach również pręt naciągowy gryfu. Wszystko z głową - delikatnie i z wyczuciem,  nie na chama.

Tytuł: Odp: Floyd Rose problemo
Wiadomość wysłana przez: deathtom w 10 Cze, 2011, 22:39:21

Mysle ze zczailem. Gryf na moje oko wporzadku. Duzej roznicy nie ma w grubosci, ale i tak standardowo jedna struna poszla do kosza :) W sumie sam doszedlem do tego, ze trzeba chyba te sroby wkrecic odrobine (pozniej sie okazalo ze wiecej niz odrobine :P ). Ale mam watpliwosci czy nie powinienem dodac 4tej sprezyny przy 6stej strunie 0.11.

Tytuł: Odp: Floyd Rose problemo
Wiadomość wysłana przez: pele w 10 Cze, 2011, 22:52:32

możesz dołożyć  sprężynę, jak 4 to tak żeby były równo rozłożone. Ja w ibanezie miałem 5 sprężyn i trochę poluzowane śruby. Przy wajchowaniu jest różnica - zobacz czy nie będzie za sztywno i czy jest wygodnie. Ważne jest dobre ustawienie mostu względem deski - ostrza równolegle do deski.

Ogólnie, to ustawianie jest za pierwszym razem jak zmieniasz grubość albo markę strun (uwaga, to ma znaczenie), potem to już bez bólu - zdejmujesz po jednej, zakładasz następną itd, jeżeli jakieś korekty to minimalnie np. wysokość mostu, także bez strachu że zawsze się z tym będzie srał :D

Tytuł: Odp: Floyd Rose problemo
Wiadomość wysłana przez: deathtom w 10 Cze, 2011, 23:02:54

No do tej pory mialem zalozone fabryczne, stwierdzilem ze czas wymienic i taki zonk :P Przerazilem sie :P Ale dzieki za pomoc.


Jak nie urok to sraczka.
Sruba mi sie ukrecila ta od tego przy glowce co struny uciska.
ta wyglada podobnie, ale nie jestem pewien czy na pewno bedzie pasowac:
http://sklep.mayones.pl/produkt_sklep.html?nazwa=%A6rubki%20monta%BFowa%20w%F3zka%20Schaller%20do%20mostka%20Floyd%20Rose&menu=