Forum Sevenstring.pl
Inne => Recenzje sprzętu => Wątek zaczęty przez: Dale Cooper w 30 Kwi, 2011, 16:27:37
-
Smacznego ;)
Stroić, stroić, stroić. Ale czym? Namnożyło się nam tunerów, stroików, kamertonów z delayem i przesterem. Co wybrać w natłoku chińskiego dziadostwa? Oczywiście mój wybór jest prosty – Turbo Tuner i wszystko jasne. Co jednak w przypadku gdy nie mamy możliwości ściągnięcia tego urządzenia zza oceanu?
(https://lh5.googleusercontent.com/_p1Xsc7ljVto/Tbv6eYmIMmI/AAAAAAAAGpg/psxkHP0DGv0/s640/IMG_7332.JPG)
TC Electronic z dnia na dzień próbuje nas zaskakiwać różnymi rozwiązaniami, co raz bardziej zaawansowanymi i wymyślnymi. Kolejnym przełomowym dzieckiem duńskiej firmy miał być polifoniczny tuner o wdzięcznej nazwie PolyTune. Czy tak jest w istocie?
Pierwsze wrażenia
Tuner dociera do nas w kartonowym pudełeczku. W środku znajdziemy krótką instrukcję w kilku językach, dwa małe paski velcro do zamocowania kostki w pedalboardzie oraz naklejkę z logiem TC. Całkiem przyjemny początek. Oczywiście tuner fabrycznie wyposażony jest w baterię, co dzisiaj jest już standardem.
(https://lh6.googleusercontent.com/_p1Xsc7ljVto/Tbv6gun8xYI/AAAAAAAAGpk/DH5Krd4TYcI/s640/IMG_7340.JPG)
Wygląd
Kostka sprawia wrażenie bardzo masywnej i taka jest w istocie. Eleganckie białe pudełko wyposażone jest w spory wyświetlacz, wejście, wyjście i przełącznik true bypass. To widać z góry. Patrząc „od przodu” znajdziemy dwa przyciski do obsługi tunera – display, tuning, wejście na zasilacz oraz wyjście dzięki któremu możemy zasilić resztę efektów oraz wejście serwisowe USB.
(https://lh6.googleusercontent.com/_p1Xsc7ljVto/Tbv6gpmo-qI/AAAAAAAAGpo/jjx7HMcBN00/s640/IMG_7343.JPG)
Jak to działa?
Zasadniczym stumilowym krokiem miało być strojenie polifoniczne, czyli wszystkich strun na raz. I co z tym zrobić, skoro producent już w instrukcji napisał, że zdropowane stroje nie są obsługiwane? Że tak powiem – kiszka. No ale idźmy dalej. Możliwe jest z kolei obniżenie stroju o 5 póltonów, czyli jakby nie licząc std B najniżej. Ale wrócę jeszcze do samego początku, po włączeniu tuner pokazuje nam w jakim trybie się znajduje, czyli Gitara, 440 Hz.
Obydwie te rzeczy możemy zmienić za pomocą tuning i display.
Do dyspozycji są 4 opcje, guitar needle, guitar stream, bass needle, bass stream.
Czyli po polskiemu, needle – suwaczek który pokazuje za wysoko albo za nisko, stream – przesuwające się diodki. To wszystko w opcji chromatic, która włącza się gdy uderzymy jedną strunę. Gdy uderzymy wszystkie 6 (4, 5 albo 6 przy trybie basowym) włącza się tryb poly, pokazujący odchylenia od wybranego stroju. A co jeśli mamy 7 strun albo nie daj bosze 8? Znowu kiszka. Polifonia idzie spać.
Możemy oczywiście skalibrować częstotliwość dźwięku A w granicach 435 do 445 Hz. Jest jeszcze wejście USB, którego używa wyłącznie serwis.
Aj, prawie zapomniałem o jeszcze jednym, czujnik dopasowuje jasność wyświetlacza do panujących warunków. Bajera! ;)
Podpinamy
Strojenie za pomocą PolyTune, jest bardzo przyjemne, reaguje on bardzo szybko na dźwięki jak i zmianę trybu strojenia. Dokładność na poziomie 0,5 centa gwarantuje nam bardzo dobrze nastrojony instrument. Na dzień dzisiejszy stroję w drop B i tuner w trybie chromatic radzi sobie z nim bardzo dobrze. Po zmianie strojenia w tunerze na Db, spróbowałem opcji Poly. Jakie wnioski. Oczywiście struna B jest całkowicie omijana. Po nastrojeniu gitary chromatycznie, a później po przejściu na Poly, wskazania były złe. Dlaczego? Bo uderzenie wszystkich strun różni się od uderzenia w strunę pojedynczo. Przynajmniej w moim przypadku, może u innych ten problem nie występuje.
(https://lh4.googleusercontent.com/_p1Xsc7ljVto/Tbv6eY_v_VI/AAAAAAAAGpI/A2SNl9EeWZM/s512/IMG_7337.JPG)
Podsumowanie
Ton recenzji jest dość negatywny. Moje podejście do strojenia poly, które ma tyle ograniczeń, że właściwie nie widzę możliwości jego zastosowania zrobiła swoje. Szczególnie po ogromnej kampanii reklamowej TC, która wychwala swój produkt pod niebiosa.
Obiektywnie rzecz biorąc, podpinając opcję poly pod bajer, tak samo jak automatyczne dopasowanie jasności wyświetlacza jest to bardzo dobry tuner. Posiada on wszystkie niezbędne opcje do przetrwania na scenie. Duży wyświetlacz, true bypass i bardzo szybką reakcję (w porównaniu do produktów Korga i Bossa.)
Kolejnym za jest też cena, która kształtuje się na poziomie 300 zł.
Jeżeli dzisiaj miałbym kupić tuner i nie miałbym możliwości ściągnięcia TT, byłby to właśnie TC Polytune.
(https://lh3.googleusercontent.com/_p1Xsc7ljVto/Tbv6ec0GdvI/AAAAAAAAGpM/Y1pwXTJ5pjQ/s512/IMG_7336.JPG)
Na koniec krótkie porównanie, na którym widać szybkość jak i dokładność strojenia w porównaniu do TT:
Turbo Tuner ST-200 vs. TC Electronic PolyTune (http://www.youtube.com/watch?v=6R3-TU4_N4s#)
-
Jeżeli dzisiaj miałbym kupić tuner i nie miałbym możliwości ściągnięcia SonicStompa, byłby to właśnie TC Polytune.
aha ;)
-
Coś mi się ten BBE kręci po głowie, jakieś niespełnione zboczenie ;D
-
nie do końca chyba zrozumiałem ;) gdy stroiłeś gitkę do standard Cis w trybie poly stroik nie łapał najgrubszej i ogólnie niedokładnie pokazywał strój reszty strun (np pokazuje odchyły, a gitara faktycznie stroi)? jeśli tak to mogę tylko potwierdzić, bo miałem tak samo gdy "ogrywałem" go w sklepie, gdzie porównywałem go z Pitchblackiem. i wybrałem tego drugiego ;)
-
Nie łapał mi najgrubszej struny bo stroję w drop B.
-
Dzięki za reckę. ;) Jeszcze jedno pytanie - czy ten stroik poradzi sobie ze strojeniem gitary basowej na scenie? Nie daj Boże 5strunowej grającej w drop A? :D
-
Wejście USB jest serwisowo-upgrade'owe. TC wypuściło (albo wypuści niebawem) soft, który pozwala na używanie trybu Poly dla strojenia z dropem - zatem ta wada odpada :]
-
Jakis czas temu wyszla wersja dla posiadaczy jabłek - http://itunes.apple.com/us/app/polytune/id364009203?mt=8 (http://itunes.apple.com/us/app/polytune/id364009203?mt=8) ,nie mam porownania do oryginalu, ale przetestowane i zarowno gita jak i bas stroi do C bez problemu. Do pedalboarda sie nie wsadzi ale jako backup fajna sprawa:)
-
@fzero - wsadzie się, wsadzi...
How to build your own PolyTune (http://www.youtube.com/watch?v=0YpiB5Xc4tw#ws)
-
@fzero - wsadzie się, wsadzi...
:D rewelacja
-
kurde, szkoda ze na seny ericssona k750i nie ma :(
-
Necrobump. Chciałem powiedzieć, że używam Polytune'a do strojenia i ustawiania menzur w kotach, również 8-strunowych. Jest szybki, czytelny, dokładny, mały i działa. Oczywiście nie korzystam z trybu poly. Wcześniej miałem dwa razy droższego rackowego korga dtr1000. Polytune>Korg.
-
Dropy łapie w Poly? I coś tam jeszcze pewnie. Ja bym brał używaną jedynkę i chyba tak zrobię niedługo, bo potrzebuję drugi tuner do chaty ;)
-
Poly 2.0 jest dokładny do 0.1 centa i ma jaśniejszy wyświetlacz.
-
Dale - oba łapią dropy w Poly :)
-
Nie jestem na bieżąco z aktualizacjami.
-
Wprowadzili to pod koniec 2011r :)
-
Jak widzisz, recenzja jest z kwietnia, od tamtej pory nie miałem tego tunera w rękach.