Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: Sulphur w 22 Kwi, 2011, 14:21:30

Tytuł: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Sulphur w 22 Kwi, 2011, 14:21:30
Potrzebuję jakiegoś rzeźnika. Obecnie mam hellfajera, ale troche mi się znudził i coś bym se zmienił. Raczej jestem za pasywem, ale aktywny też może być bo mam już miejsce na baterie wydłubane.
Gita to mahoniowy LP.
Muza thrash/death.
Naczytałem się o invaderach, blackoutach, 81, ale nadal nie wiem...
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 22 Kwi, 2011, 14:21:58
500T
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 22 Kwi, 2011, 14:22:24
najlepiej 500t
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Musza w 22 Kwi, 2011, 14:27:34
Weź BKP Nailbomba od Terrora (W giełdzie wisi ogłoszenie), świetny pickup z dużym outputem i dość ostrym charakterem. Na stronie producenta opisali go jako pickup do thrashu także spełni na pewno twoje oczekiwania:

Cytuj
From hot, fat blues rock through to aggressive thrash, the Nailbomb explodes with a strong and commanding voice.
Tu więcej o nim:
Spoiler
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: coin777 w 22 Kwi, 2011, 14:31:58
Ten nailbomb do LP spasuje zajebiscie, bo ma duzo góry :)
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 22 Kwi, 2011, 14:34:26
A 500T, bo jest Gibsona ;). No i problem kolegi załatwiliśmy.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: sify11 w 22 Kwi, 2011, 16:40:54
chwila chwila
skoro trash to tylko 81 imho
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 22 Kwi, 2011, 16:46:59
Ale jak /Death, to już nie tylko ;)
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: immortal-king w 22 Kwi, 2011, 16:51:21
Proponuje P90 ew Emg 81/blekaut albo wlasnie BKP
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 22 Kwi, 2011, 16:55:33
Weź BKP Nailbomba od Terrora (W giełdzie wisi ogłoszenie), świetny pickup z dużym outputem i dość ostrym charakterem. Na stronie producenta opisali go jako pickup do thrashu także spełni na pewno twoje oczekiwania:

Cytuj
From hot, fat blues rock through to aggressive thrash, the Nailbomb explodes with a strong and commanding voice.
Tu więcej o nim:
Spoiler

Thrash/death? Bierz Nailbomba. Popieram wszystko, co mówi Musza, lepiej trafić nie możesz.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Sulphur w 22 Kwi, 2011, 18:43:46
Kurde troche ten nailbomb drogi... nie mam tyle kasy w tym momencie... ale brzmienie wydaje się być świetne, wolałbym ten alnico bo ma wiecej środka...

500t już bardziej przystępny cenowo, tylko jakoś gibol mi się nigdy z rzeźnią nie kojarzył. Macie jakies fajne probki szybkiego metalu na 500t?
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Musza w 22 Kwi, 2011, 18:47:02
Napisz do Terrora, może się jakoś dogadacie. Chłopak ma zajebisty pickup na sprzedaż, który jemu nie robi, a tobie by leżał idealnie. Do tej transakcji musi dojść, po prostu ;)
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 22 Kwi, 2011, 18:52:58
Jak jesteś zainteresowany to zapraszam, możesz ograć i zobaczyć czy Ci podejdzie :). A co do kasy- chętnie przyjmę coś fajnego w rozliczeniu, nie tylko pikap ;)
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Sulphur w 22 Kwi, 2011, 21:06:17
BKP mają za dużo tych metalowych rzeźników...painkil ler, warpigs, miracle man, nailbomb, aftermath... i na dodatek jeszcze tyle wersji, masakra
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Thoth w 22 Kwi, 2011, 21:37:38
EMG 81.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 23 Kwi, 2011, 11:59:42
Dimarzio X2N :D
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Drozd w 23 Kwi, 2011, 12:21:14
Panowie, Siara ma Burny Les Paul Custom, kto to widział wkładać tam iskdwaen? Shame on you  :-[
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: sify11 w 23 Kwi, 2011, 12:48:40
przypomnieliście mi ze mam w szufladzie x2n'kę więc sobie ja wsadzę w olchę i  'przypomnę' jak to gra :D
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: p0ison w 23 Kwi, 2011, 12:50:57
BKP Nailbomb albo Blackouts
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Sulphur w 23 Kwi, 2011, 12:52:01
Pickupy łączą pokolenia i odświeżają pamieć :D

Kurde kusi mnie ten nailbomb...
A co do X2N to nikt nie powiedział, że w LP nie może siedzieć:)
http://www.youtube.com/watch?v=r0G7e7h5sEk&feature=related
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 23 Kwi, 2011, 23:29:52
Ja zaproponuję Blackoutsa AHB-3.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: p0ison w 24 Kwi, 2011, 08:14:04
@SiaraRB może będę sprzedawał Nailbomba do 7mki jak nie sprzedam samego Carvina ;)
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Sulphur w 24 Kwi, 2011, 08:17:33
Dzięki za propozycję, ale do LP bedzie ciężko wstawić pickupa od 7 :)
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: p0ison w 24 Kwi, 2011, 08:22:08
Flex i jedziesz ;)
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 24 Kwi, 2011, 10:45:41
Dzięki za propozycję, ale do LP bedzie ciężko wstawić pickupa od 7 :)
Andy sprzedaje fajną 7kę na giełdzie, tam byś go zmieścił;)
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: freakguitar w 24 Kwi, 2011, 19:39:53
Zawsze i wszędzie polecę Wilde pickups od Bill'a Lawrence'a L500l lub L500xl, grają tak jak grasz, czyli zapewne zajebisćie i są absolutnie żywe :D
Mój 500L (taki jak ma nuno) może być cichszy od gryfowego PRS mccarty bass, jeżeli gram cicho, a jak przypierdolę to jest głośniejszy od SH5 i SH6
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Draiman69 w 03 Maj, 2011, 21:53:40
EMG 81 !!!!!
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: ghostek w 04 Maj, 2011, 10:53:06
A jak pasywy to może d-activatory ;) ?
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: guzie w 04 Maj, 2011, 12:13:56
właśnie testuję w mahoniowym exg-7 d-activator i d-sonic na zmianę - nie mogę się zdecydować.
różnica w brzmieniu pickupów nie jest jakaś znacząca.
najprawdopodobniej oznacza to, że obydwa mi nie podchodzą. albo "zła baletnica"   :)
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Draiman69 w 04 Maj, 2011, 20:32:19
wlasnie jeżeli pasywny do d-sonic. a d-activator nie polecam strasznie mi nie podszedł...
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 04 Maj, 2011, 21:06:20
Oba są dobre, ja mam d-activatora w mahoniu i jestem mega zadowolony.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: guzie w 04 Maj, 2011, 22:23:38
mam pytanie do Was odnośnie testów humbackera: czy jest różnica którą z 2 cewek przystawki dam bliżej mostu, czy nie ma to znaczenia? jest jakaś prawa i lewa strona, jakieś oznaczenie którą stroną pchać w drewno, typu kabel zawsze na dole? bo ja wiem tylko jak nie włożyć pickupa 'tył na przód'  :D
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Thoth w 04 Maj, 2011, 22:34:34
No to magnesy sa.... odwrotne bieguny... no coś tego.  :D Jakiego masz masz pickupa i w jakiej pozycji chcesz montować. W sumie to zawsze można poeksperymentować wiec... :D
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Drozd w 04 Maj, 2011, 22:41:17
Jeśli mogę zabrać głos - miałem d-sonic7 w mahoniu i kiedy grał z Laneyem GH50 było charakterystycznie, selektywnie, zadziornie wręcz  ;) ale kiedy się przesiadłem na MG na kanale 'amerykańskim' było ciemno i bez jaja. Żywiołem tego pickupa jest lipa lub jesion, jak potwierdzają liczne przypadki.

Kiedyś przypadkiem wyczytałem, że kolo z Linkin Park  :D ma go w mahoniowej desce, ale facet gra tylko pałakordy, więc mu wisi i powiewa selektywność i pazur  ;)
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: freakguitar w 04 Maj, 2011, 23:04:11
Mało mahoniowców używa Dimarzio. Gdyby były zajebiste to by się Gibson z nich nie wycofał. Każdy Slash wie, że tu potrzeba SH-5
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Musza w 04 Maj, 2011, 23:07:15
Mało mahoniowców używa Dimarzio. Gdyby były zajebiste to by się Gibson z nich nie wycofał. Każdy Slash wie, że tu potrzeba SH-5

Mój ulubiony pickup do rzeźni <3
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: guzie w 04 Maj, 2011, 23:10:59
trzeba było mi uderzać w ustną harmonijkę albo wiolonczelę, bo w szatanach za dużo składowych dźwięku.
muzykalny dziadek piszczał na trawie wodząc oczami za krowami, a mnie się zachciało za młodu zobaczyć van halen w mtv.
jak zacznę wymieniać 3 przystawki, potem eksperymentować z biegunami ułożenia magnesu, to porysuję gitarę, porwę nowe struny, i zapomnę jak to brzmiało 4 zmiany wcześniej. mam exg-7 mahoń (korpus lita decha, bez topu i lakieru nawet) pod most mam do wyboru: d-sonic, d-activator, evolution(w drodze). dwa pierwsze pickupy już mnie kierują w stronę myśli żeby jednak kupić krowę
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 04 Maj, 2011, 23:11:50
Różnicę w usytuowaniu przetwornika zauważyłem tylko przy D-Sonicu. Kiedy blaszka była przy mostku brzmiał bardziej agresywnie, ciut mocniejszy output, takie tam wudu, choć sporo rzeźników tak właśnie go montuje.

Mało mahoniowców używa Dimarzio. Gdyby były zajebiste to by się Gibson z nich nie wycofał. Każdy Slash wie, że tu potrzeba SH-5

Mój ulubiony pickup do rzeźni <3

Z tańszych ceramicznych mój również.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: guzie w 04 Maj, 2011, 23:12:58
a jakże, do RZEŹNI.  Pan mayones też mi montował blaszką do mostu.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: freakguitar w 04 Maj, 2011, 23:18:07
Sh-5 po rozłączeniu ma mięsko. Tańszych hahah xdd jaki burżuj.
Cytuj
do wyboru: d-sonic, d-activator, evolution(w drodze). dwa pierwsze pickupy już mnie kierują w stronę myśli żeby jednak kupić krowę

Krowa po rozłączeniu nie działa.

Btw guzie pamiętaj, że czym pickup mocniejszy tym częściej i zamulony. Rzeź jest w łapie, daj kostkę grubszą niż 0,7 Van Halenowi a dostaniesz struną w oko.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: guzie w 04 Maj, 2011, 23:26:29
pierdolĘ! im więcej próbuję się dowiedzieć tym mniej wiem ("im więcej piję tym mniej piję")
czyli mam se air-nortona wjebać albo singla i zaślepkie + kostkę/piórko z płyty osb wyciąć w OBI?
przenoszę się do tematu RYSY I OBICIA tak się wpieniłem :)
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 04 Maj, 2011, 23:32:44
Czemu nie!
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Musza w 04 Maj, 2011, 23:36:23
Btw guzie pamiętaj, że czym pickup mocniejszy tym częściej i zamulony. Rzeź jest w łapie, daj kostkę grubszą niż 0,7 Van Halenowi a dostaniesz struną w oko.

Ja mam odwrotne doświadczenia, chyba, że ktoś testuje silniejszy na tym samym poziomie gainu ;)
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: immortal-king w 05 Maj, 2011, 00:05:19
Swoja droga zauwazylem (tak jak mowil Bulb), ze nie trzeba uzywac tak duzo gainu, wystarczy pick harder i rzeczywiscie dziala, teraz na voxach gram djent.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Sulphur w 05 Maj, 2011, 10:02:57
Ostatnio porównywałem dimebuckera z hellfajerem  i powiem wam, że dime ma o wiele więcej basu i zamuły i wydaje mi się, że jest troszkę słabszy od merlina. Ciągle się zastanawiam czy kombinować dalej, ponieważ ostatnio ładnie sobie pieca i pszczołe ustawiłem i śmiga to elegancko...
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: freakguitar w 05 Maj, 2011, 11:00:02
Cytuj
Ostatnio porównywałem dimebuckera z hellfajerem  i powiem wam, że dime ma o wiele więcej basu i zamuły i wydaje mi się, że jest troszkę słabszy od merlina. Ciągle się zastanawiam czy kombinować dalej, ponieważ ostatnio ładnie sobie pieca i pszczołe ustawiłem i śmiga to elegancko..

Oba pickupy nie mają prawa mieć dużej dynamiki. Seymourowi nie udało się skopiować L500XL, Dimebag, wracał do pickupów robionych w wildepickups. I chyba Bill Lawrence(Wilde pickups) jest jedynym człowiekiem na ziemi który potrafi zrobić pickup o niewielkiej rezystancji, a olbrzymim outpucie. Chunky BL L500xl.wmv (http://www.youtube.com/watch?v=yrkyedk_1-k#)
YT i tak gówno mówi xdd

Cytuj
Swoja droga zauwazylem (tak jak mowil Bulb), ze nie trzeba uzywac tak duzo gainu, wystarczy pick harder i rzeczywiscie dziala, teraz na voxach gram djent.

EDIT:Tutaj jest coś w stylu pogromcy mitów wśród pickupów, tyle, że gościu wie o czym mówie
http://www.billlawrence.com/Pages/Pickupology/Introduction.htm


Jeżeli ktoś gra na mniejszych gainach to usłyszy jeszcze coś innego zmieniając pickup na słabszy. Pierwsza rzecz, że realnie ma szersze pasmo, a nie przede wszystkim środkowe. TO chociażby powód dla którego chopcy z Korn grają na PAF7. Trzeba mieć zajebistą artykulację przy słabych pickupach :/ są okrutne.
Zależy gdzie ktoś stawia pojęcie rzeźni. W zespole sama gitara nie musi być maksymalnie 'zgainowana' bo tylko straci na agresji - co z tego, że brzmi potwornie jak nie brzmi agresywnie.

EDIT:Tutaj jest coś w stylu pogromcy mitów wśród pickupów, tyle, że gościu wie o czym mówi
http://www.billlawrence.com/Pages/Pickupology/Introduction.htm
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: ChopZeWsi w 05 Maj, 2011, 11:15:28
Z tego co wiem to d-sonic zamontowany blaszką przy mostku ma brzmieć jaśniej, a odwrotnie ciemniej. Mi się wydaję że do mahoniowych dech najlepsze są sh-6, sh-5, a nawet sh-4. Wszelakie dimarzio zawsze kojarzyły mi się z ibkami z lipy i innym jasnym drewnem, chociaż dimarzio w moim exg-7 trochę siarzy, ale w dość przyjemny sposó, bez przesady, więc w mahoniu może być w sam raz. Najlepiej pójść sprawdzoną ścieżką i wstawić sh-2 pod gryf, a pod most sh-4,5,6 (różnice między nimi chyba nie są duże), a wszystkie w mahoniu czują się jak ryba w wodzie.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 05 Maj, 2011, 12:23:05
Obracałem D-sonica, różnica minimalna... Tak samo bezpłciowo ;).
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: freakguitar w 05 Maj, 2011, 12:36:20
Cytuj
Obracałem D-sonica, różnica minimalna... Tak samo bezpłciowo .

Sztabką do gryfu ma więcej środka ... ale Wujo dobrze powiedział haha :)

Jeżeli komuś nie chciało się czytać pickupology (które mówi o tym, że wyśmiewa definiowanie na podstawie jednego parametru)
Proszę:
2. The efficiency of a pickup is the result of many factors.

The number of turns per square.
The relation between the length and the cross section of its coil or coils.
The diameter of the coil wire.
The permeability of the core.
The hysteresis of the core.
The permeance coefficient of the magnetic circuit ( B/H).
The energy product of the magnetic circuit ( Bd Hd.)

Remember, a pickup is NOT a power generator, and the magnitudes of volts, amps and watts are extremely small; but, regardless how many turns you put on a pickup, you will NEVER get 100 watts out of a 50 watt amp.

3. The distance between pickup and string is a very important factor for output and sound.

As a general rule for the bridge pickup - put a nickel on top of the pickup under the high E string and play the highest note on that string. Adjust the height on that side of the pickup till the string touches the nickel. Repeat the same with the low E string, but use two nickels on top of each other. If this gives you too much output, you can reduce the height slightly. Don't forget that twice the distance will reduce the output by about 60%, and the sound will lose some lows. NOW, you can adjust the neck pickup to match the output of the bridge pickup. For the sound test, use stage volume.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: guzie w 06 Maj, 2011, 23:22:13
no to ja dziś odnalazłem chyba drogę do rzeźni! w każdym razie czuje nosem smród padliny, więc to musi być gdzieś blisko :)
pod most mahoniu poszedł evolution7 (nie sprawdził się tam ani d-sonic, ani d-activator - ciemno jak w dupie).
ubój bydła odbywa się przez cięcie podgardla całkiem cienką żyletką, nie potrzebne punktowe strzelanie kołkiem z pizdoletu. póltuszę wieprzowe i ćwierci wołowe ścielą się pod nogi.
nawet jakby trochę podrdzewiała ta żyleta, przydałby się teraz jakiś pickup pod gryf do wypełniania kaszanek.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Darkened w 09 Maj, 2011, 23:20:28
Widzę, że się trochę spóźniłem, żeby reklamować zajebistość Blackoutsów, ale jakbyś kiedyś zastanawiał się nad aktywami to bierz tylko te ;) Ja wsadziłem je do mahoniowego SG i mięcho powala, świetne pickupy.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: mhrok lama w 11 Maj, 2011, 20:10:57
ijemdżi ejtiłan myślę że złą opcją nie jest, aczkolwiek ogrywałem se explo z pińset ty na pokładzie i jakie to ma dż dż to mi pała staje. testowane na peaveyu bandit 112. Dirty Fingersy też robiły dż dż ładne (w mahoniowym SG) ale nie takie ładne jak 500T. ejti łan nie testowałem na piweju, aczkolwiek posiadam i gram se na laneju TF320. zupełnie inny typ ampa, ale dż dż też posiada ładne, ale bardziej brytyjskie ofkorz, mniej thrashowe, bardziej southernowe.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: deathtom w 01 Cze, 2011, 00:14:49
A ja sie podepne.
Budzet: 300zl z shipingiem.
Gita: Jackson KVX10 King V, korpus lipa

Poszukuję przetwornika pod most z pierdolnieciem, tez wlasnie do thrashu, mam zamontowany oryginal "Designed by Duncan"
Myslalem wlasnie o hellfire. Ale sie kompletnie nie znam, nie chce wydać 300zł i stwierdzic ze w sumie to nic sie nie zmienilo.
Tylko pasywne wchodza w gre.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 01 Cze, 2011, 00:20:11
Dobrze myślałeś, plus oferta SD!
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: deathtom w 01 Cze, 2011, 00:22:15
Oferta SD ? I dlaczego dobrze myslalem?
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 01 Cze, 2011, 00:28:08
a) koledzy powiedzą Ci, co z Dunkanów możesz sobie wsadzić :D

b) bo dobrze myślałeś o Hellfire!
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 01 Cze, 2011, 01:15:26
Hellfire my luv <3

Bierz i nie żałuj. A przy okazji wspomóż rodzimą manufakturę.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 01 Cze, 2011, 02:23:37
Hellfire my luv <3

Bierz i nie żałuj. A przy okazji wspomóż rodzimą manufakturę.

+1
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: gkoz w 01 Cze, 2011, 07:36:53
Dokładnie, Hellfire jest strzałem w 10 jeśli chodzi o rzeźnie, KONKRETNĄ rzeźnie. Chyba że interesują Cię aktywy? Wtedy Blackoutsy.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: KubaPe w 01 Cze, 2011, 07:42:06
Ja natomiast zarekomenduję coś innego. We wszystkich mahoniowych wiosłach jakie miałem używałem SD Sh-4. Lekko nie gram, a pickup dawał spokojnie rade. Zajebiście radzi sobie z przesterami a w dodatku nie narzuca swojej charakterystyki ponad naturalne brzmienie gitary. Ogólnie rzecz biorąc jestem przeciwnikiem wkładania wysoko outputowych pickupów do mahoniu. Próbowałem wsadzić kiedyś do LP Invadera to straszliwie muliło. Dlatego na twoim miejscu zastanowiłbym się nad SH-4. Spokojnie sobie poradzi z każdym rodzajem muzy.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 01 Cze, 2011, 10:27:38
A, też prawda, że Hellfire ma strasznie dużo dołu. Ale z drugiej strony Dexterek chyba ma od kilku lat w Blackjacku mahoniowym i nie narzeka, może się wypowie w temacie?
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Musza w 01 Cze, 2011, 11:05:38
Ale z drugiej strony Dexterek chyba ma od kilku lat w Blackjacku mahoniowym i nie narzeka, może się wypowie w temacie?

??? serio?
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 01 Cze, 2011, 11:10:26
A nie? Jak kiedyś ogłaszałem, że kupię to się zastanawiał, czy nie wylutować.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Maciek w 01 Cze, 2011, 11:14:20
nie był to Harv przypadkiem ?
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 01 Cze, 2011, 11:16:50
No to może Harv. Ale byłem pewien, że Dex. Dobra, łotewer.

Ed. Faktycznie Harv.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: Sulphur w 01 Cze, 2011, 12:32:59
U mnie cały czas helfajka siedzi, bo narazie nic mi bardziej nie przypasiło:)
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: deathtom w 01 Cze, 2011, 16:41:13
Ja akurat mam gitare z lipy i nie zamierzam grac pitu pitu tylko napierdalac, od pitu pitu mam mahoniowego Samicka ( ale luksus co? :) ). Wiec chyba sie zdecyduje na Hellfire, z tym ze przeraza mnie zamocowanie pickup'u, doswiadczenie zadne, a zjebac nie chce.

Moze ktos na forum chce sprzedac swojego hellfire? :>
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: mati304 w 01 Cze, 2011, 21:25:44
Rachet -> ja mam hellfire w mahoniu i mi bardzo pasuje. Nie muli, jest moc, gruz i pierdolnięcie. Ale nie wiem czy nie wsadzę czegoś słabszego, tylko nie mam zupełnie koncepcji. Przy czym hellfire do ostrej rzeźni - miód.
Tytuł: Odp: Pickup do rzeźni- pomoc
Wiadomość wysłana przez: .rogaty w 01 Cze, 2011, 23:23:58
Cytuj
z tym ze przeraza mnie zamocowanie pickup'u, doswiadczenie zadne, a zjebac nie chce.

Ale tam są raptem dwa kable do przylutowania, nie ma co popsuć. Najwyżej nie będzie grało jak polutujesz na odwrót. :D