IMHO trochę ostrawe te gitarki :) Spróbuj może rozlać je większym delay'em (lub jakimś stereo enhancerem) po panoramie i powinno być spoko. W sumie nie wiem dlaczego ale zawsze zdejmuje im to trochę góry ;) Reszta - petarda :D
Na początku i na końcu, ten motyw miażdży i rozkurwia, dzięki temu pozostaje zajebiście fajne wrażenie po kawałkuMówiłem Ci o tym ostatnio Muszka jak się widzieliśmy ;).
Na początku i na końcu, ten motyw miażdży i rozkurwia, dzięki temu pozostaje zajebiście fajne wrażenie po kawałkuMówiłem Ci o tym ostatnio Muszka jak się widzieliśmy ;).
Miks fajny, mi się podoba, ale wiesz jakie mam głośniki.. Teraz tylko jakiś Deftonsowy wokal i ogień!
ps- zamierzasz to grać z kapelą? :D
Na początku i na końcu, ten motyw miażdży i rozkurwia, dzięki temu pozostaje zajebiście fajne wrażenie po kawałku, ale w środku te partie są takie trochę rozmazane i w ogóle cholera wie co z nimi. Ale prawdopodobnie wokal bardzo fajnie by to przykrył i się w to wpasował.
A z ciekawości spytam skąd wziąłeś ten samolot/machinegun/wybuch?
Kutfa, fajny ten kawałek, tylko trochę brzmienie gitar bym zmienił.
Wiesz Rachet, wstęp i zakończenie muszą być ciekawe i wpadać w ucho, nadać bujania, a dalej numer się rozkręca. Jestem pewny, że wokal złączy to w całość.
Jak się mocno wsłuchałem, to usłyszałem to "fisziuuuu" :D Bas poprawiłeś, co?