Forum Sevenstring.pl
Inne => Off topic => Wątek zaczęty przez: m4ody w 08 Kwi, 2011, 11:17:17
-
Czołem!
Sprzedałem na allegro sprawnego delaya (przed wysyłką go sprawdziłem) i kupujący po otrzymaniu poinformował mnie, ze efekt nie działa jak należy. Najpierw nie działały mu 3 z 4 funkcji, a następnie stwierdził, że padły wszystkie. Troche dla mnie to dziwne, bo jak wspomniałem na początku u mnie było wsio OK.
Wydaje mi się, że gość użył złej zasiłki i go po prostu zjarał.
Jak w takim przypadku się zachowac?
-
- łzy
albo
- centrum sporów
Zapłacił? ;)
-
Zapłacił i teraz chce mi odesłać grat i zwrotu kasy. Twierdzi, że zasilał baterią
Problem polega na tym, że skąd ja mam mieć pewność, że tak było w istocie....
-
Kiedyś mój kumpel miał podobną sytuacje. Wysłał sprawny telefon a po odbiorze przez kupującego okazało się, że nie działa i koleś zażądał zwrotu kasy. Kumpel nie chcąc mieć negatywa na starcie podszedł do sprawy polubownie i zwrócił kasę i telefon do niego wrócił. Tylko, że nie ten egzemplarz który wysłał :D Swoją drogą jest jakiś prawny sposób żeby potwierdzić sprawność grata przed wysyłką? Np. oględziny specjalisty potwierdzone pisemnie?
-
- centrum sporów i tyle. Nie ma co się pipać w szczypę. Nauka radziecka przewidziała takie przypadki, na 100 nie jesteś pierwszy.
-
Własnie otworzyłem sprawę...
-
Witaj, Anno Mario Wesołowska ;) Jakby co mogę polecić jeszcze mowę końcową z filmu "Skandalista Larry Flynt" ;)
Daj cynę jak poszło.
-
Paczka którą wyslałeś była wartościowa ? Jak tak to możesz sprobówać zwalić winę na pocztę. No chyba że zaoszczedziłeś 5zł na wysyłce, to sie wjebałeś w maliny. Swoją drogą wydaje mi się że gdyby podpiął złe zasilanie to efekt podziałałby moze 2 sekundy i sie spalił ale może się mylę.
ED: tak teraz tylko się zastanawiam czy ubezpieczenie paczki obejmuje uszkodzenie przesyłki czy TYLKO kradzież...hmm
-
Nie pamiętam dokładnie, ale chyba tez od uszkodzeń.
-
Temat generalnie ciężki. Znajomy miał podobna akcję z wiosłem. Zasięgał nawet porady prawnej. Koleś kupił wiosło, które dość dobrze było udokumentowane na zdjęciach, wszystkie uszkodzenia etc. Koleś potem po otrzymaniu wiosła zaczął wymyślać dziwne historie, że wiosło nie zgodne z opisem, że nie oryginalne, że wymieniane były podzespoły etc. Napsuł kumplowi sporo krwi, ale w końcu się odczepił i obyło się bez zwrotów.
U ciebie jest o tyle gorzej, że ten co kupił ma zastrzeżenia do stanu technicznego. Ciężko udowodnić, że sprzedałeś mu w pełni sprawny efekt. On będzie twierdził, że sprzedałeś mu niezgodny z opisem, niedziałający bubel, ty odwrotnie. I kto ma rację?
My cię znamy, więc stoimy po twojej stronie (mimo żeś waćpan łotr, oszust i uzurpator :D), ale patrząc z boku, ciężko zdecydować kto zawinił :(
......
5h później koleś wpadnie wreszcie, że pomylił gniazda i wpiął się w output zamiast input :D
-
Zawsze ONI! Jarek K. nie kłamie! ;)
-
Cześć!
Niestety obejmuje Cię rękojmia za wady fizyczne towaru. Obejmuje ona sprzedawców będących osobami fizycznymi i trwa rok od daty zakupy, natomiast niezgodność towaru z umową trwa dwa lata od daty zakupu. Kupującemu nie przysługuje prawo do zwrotu towaru ( chyba, że wykażesz się się dobrą wolą ). Przysługuje mu prawo do złożenia reklamacji z tytułu rękojmi za wady , jeżeli stan towaru nie zgadza się z opisem. W tym przypadku kupujący będzie miał prawo od umowy odstąpić (= zwrot świadczeń towar <-> pieniądze), ale tylko wtedy kiedy nie będziesz w stanie zgłoszonych wad niezwłocznie usunąć (wad, które istniały w momencie wydania towaru). Mam nadzieję, że trochę wyjaśniłem. Jeśli nie, napisz PW
-
Jesteś pewien, że ta rękojmia obejmuje towary sprzedawane na aukcjach typu allegro oraz towarów używanych?
-
Tak, rękojmia obejmuje wady fizyczne towaru używanego, nie można jej wyłączyć nawet jeśli sprzedający napisze "jako osoba fizyczna nie ponoszę odpowiedzialności z tytułu rękojmi", bo to jest niezgodne z prawem. Takich kwiatków na aukcjach jest pełno, ale to jest po prostu wprowadzanie ludzi w błąd.