Forum Sevenstring.pl

Inne => Off topic => Wątek zaczęty przez: Testorrob w 26 Mar, 2011, 00:30:23

Tytuł: 2. część raportu ze studia - gitary
Wiadomość wysłana przez: Testorrob w 26 Mar, 2011, 00:30:23
Podrzucam kolejną część naszych zmagań. Zgodnie z życzeniem więcej grania, mniej pieprzenia :) A może i nie  :devil:

TESTOR Raport ze studia cz II. GITARY (Animal Killstinct) (http://www.youtube.com/watch?v=9m-2alvIsu8#)
Tytuł: Odp: 2. część raportu ze studia - gitary
Wiadomość wysłana przez: Sulphur w 26 Mar, 2011, 08:41:48
No i w końcu nie powiedzieliśta jaki piec użyliscie?
Tytuł: Odp: 2. część raportu ze studia - gitary
Wiadomość wysłana przez: czerez w 26 Mar, 2011, 08:43:42
pewnie wszystko się wyjaśni w czwartej części  ;D

teraz wiem kto logo wymyślił  :P
Tytuł: Odp: 2. część raportu ze studia - gitary
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 26 Mar, 2011, 10:22:49
O, no i o to takie to mi się rozchodziło jak komentowałem raport z perki :D
Tytuł: Odp: 2. część raportu ze studia - gitary
Wiadomość wysłana przez: Zomballo w 26 Mar, 2011, 10:38:17
Robson a Yeti miał twardą głowę? No i czemu druga okładka nie przeszła?
Tytuł: Odp: 2. część raportu ze studia - gitary
Wiadomość wysłana przez: Testorrob w 26 Mar, 2011, 12:19:55
Tym razem nagraliśmy na Peavey'u 6505 i widocznych paczkach Mesy. W zasadzie wszystkie partie gitarowe nagrywaliśmy na Jacksonie RR1, bo nam w studio najlepiej gadał.

Wiecie z tymi materiałami do raportów to jest tak, że jest tego wszystkiego od czorta i nie wiadomo do końca co wybrać, żeby nie zanudzić, coś pokazać, ale jednocześnie, żeby nie było za długo. Najwięcej nagrane zostało podczas sesji gitarowej, więc mieliśmy większe możliwości. Ale też jak się później okazało w zasadzie tylko nagrywaliśmy sesję rytmiczną,a zabrakło nam nagrać solówek.
Tytuł: Odp: 2. część raportu ze studia - gitary
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 26 Mar, 2011, 13:33:15
Ładnie pocięte bębny :P
Tytuł: Odp: 2. część raportu ze studia - gitary
Wiadomość wysłana przez: Testorrob w 26 Mar, 2011, 18:46:55
Powiem ci, że całą tą płytę nagrywaliśmy inaczej niż NSI. Większość nagrywane było na zasadzie pojedynczych riffów. Męczące na dłuższą metę, ale dzięki temu wszystko perfekcyjnie siedzi. Osobiście wolałem nagrywać tak jak poprzednio tj. dłuższe fragmenty do momentu jakiejś skuchy. Ale Zed ostatnio stosuje taką metodę, jego zdaniem proces nagrywania znacznie się skraca.